Gothic 1 Remake: Demon Ognia na nowej grafice
Gothic 1 Remake rośnie nam z każdej grafiki na grafikę. Tym razem twórcy pokazali nam, jak wyglądać będzie Demon Ognia.
Do premiery Gothic 1 Remake nie zostało już tak długo (choć dokładnej daty wciąż brak), zatem twórcy naturalnie dzielą się kawałek po kawałku tym, co spotkamy w grze. Ostatnim razem pokazali nam ognistego jaszczura, któremu, jak pisał Gwint w newsie, bliżej do smoka niż jaszczurki. Teraz wciąż pozostaniemy w ognistych klimatach, bowiem Alkimia Interactive pokazała nam bestię z piekła rodem.
Demona ognia mogliśmy spotkać w oryginalnym Gothicu w wieży Xardasa. Zlecał on Bezimiennemu przyniesienie mu serc trzech golemów: kamiennego, lodowego oraz ognistego, co miało pozwolić nam na audiencję u jego pana. Mogliśmy też natknąć się na niego w świątyni Śniącego Samego. Demona dało się też przywołać za pomocą zwoju przyzwania demona, który sprzedawał wspomniany mag.
Stwór jest opisywany jako sługa Beliara, boga ciemności i destrukcji. W remake’u Gothica, według opisu na Steamie, można go będzie spotkać w tych samych miejscach, co w pierwowzorze. Mowa jest tu też o „przywołaniu poprzez mistrzostwo w czarnej magii”, a zatem być może czar będzie również dostępny nie tylko jako zwój. W „dwójce” do przyzwania demona wykorzystywaliśmy runy, zaś w trzeciej części można było nauczyć się go na stałe za odpowiednią opłatą i po spełnieniu określonych warunków.
Jeśli zaś jesteście fanami Gothica i chcielibyście poznać więcej ciekawostek z nim związanych, mamy dla was specjalne wydanie magazynu CD-Action poświęcone serii stworzonej przez Piranha Bytes. Dodatkowo jeden z twórców fabuły „jedynki” i współzałożyciel studia, Michael Hoge, niedługo zawita do Polski w ramach MeetUp65: Storytelling Conference. Wydarzenie odbędzie się 7 marca 2024 roku w Warszawie w hali Labo przy ul. Chodakowskiej 34. Hoge będzie miał tam swój własny panel, zaś innymi prelegentami będą choćby Artur Ganszyniec z Michałem Zielińskim czy Przemysław Marszał.
Czytaj dalej
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.