Half-Life 3 nie powstał przez Alyx i dział się w Aperture? Nowe plotki rozpalają wyobraźnię
Kontrowersyjny „zawodowy leaker” Tyler McVicker podzielił się ze światem rzekomo zdobytymi informacjami o anulowanym Half-Life 3.
Tyler McVicker to jedna z bardziej kontrowersyjnych postaci, jeśli chodzi o wycieki. Twierdzi, że ma źródła w Valve czy Nintendo, ale równocześnie trafna okazuje się jedynie część doniesień, do tego zbudował na nich swój kanał na YouTube i w zasadzie całą internetową osobowość. Jego największym sukcesem pozostają trafne informacje na temat istnienia Half-Life: Alyx, ujawnione hen, w 2016. Przewidział także, że Fallout 5 ukaże się po The Elder Scrolls VI. W jego legendach tkwi więc ziarenko prawdy, a do tego… kto nie lubi marzyć?
To istniał czy nie istniał?
Najnowsze doniesienia rzekomo zdobyte przez McVickera odnoszą się do Half-Life’a 3. Przypomnijmy, że po Sieci od lat krążą liczne sprzeczne plotki na jego temat. Jeden informator powie, że „Half-Life 3 nigdy nie istniał” inny zaś, że jest w planach, za to „na razie nie powstaje”. Nie należy przy tym tych doniesień mylić z trzecim epizodem drugiej części, o którym wiemy o wiele więcej; do sieci trafił jego scenariusz czy szkice koncepcyjne.
A co do tych historii dodaje McVicker? Zacznijmy od tego, że jego zdaniem Half-Life 3 nie dość, że jednak istniał, to jeszcze udało się stworzyć grywalne demo. Miał jednak zostać zarzucony w wyniku konfliktu wewnętrznego w firmie. Wygrało podejście, że należy stworzyć grę w wirtualnej rzeczywistości.
Trzecia część miałaby być skoncentrowana na skradaniu się i częściowo proceduralnie generowanych questach – co ciekawe, podobne plotki słyszeliśmy w 2015.
Poznaliśmy także cały zarys początku fabuły. Najpierw Gordon miałby sen, w którym walczy w wojnie siedmiogodzinnej i ogląda, jak umierają znane nam postaci: Alyx, Kleiner czy Eli. Po tym wszystkim miałby się obudzić w Aperture Science – kompleksie znanym z Portala 2. W tym momencie na scenę wchodzi silnik Source 2, który umożliwiłby rozegranie całej sekwencji zagadek logicznych z użyciem protezy wykonanej z metalu. Owo urządzenie pozwalałoby zmieniać temperaturę i rozmiar napotykanych obiektów.
Brzmi jak niezły fanfik? Dalej jeszcze lepiej: Freeman nie tylko obudził się w Aperture 20 lat po wydarzeniach z poprzedniej części, ale i udało mu się stamtąd wydostać. Uczyniwszy to, ujrzałby na horyzoncie zrujnowane miasto kontrolowane przez Kombinat i służące jako ludzka farma zasobów. Freeman musiałby się postarać, aby odzyskać zaufanie rebeliantów – wszak gdzie nie pójdzie, tam niesie śmierć. Mowa jest także o uruchomieniu przez niego opuszczonej fabryki crematorów, aby postawić się Kombinatowi.
Czy podoba wam się taka wizja trzeciej części?
Czytaj dalej
Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.