20
4.12.2024, 08:00Lektura na 3 minuty

Indiana Jones i absurdalnie wysokie wymagania sprzętowe. Pecetowych graczy czeka konieczność przedświątecznego upgrade’u?

Najnowsza produkcja MachineGames nie będzie miała litości dla pecetów.

Dożyliśmy dziwacznych czasów, kiedy to wymagania sprzętowe straciły dla graczy znaczenie. Jak inaczej nazwać sytuację, w której pecetowy port Red Dead Redemption ma większe wymagania niż RDR 2, a gracze zbywają to wzruszeniem ramion, ustawiając się w kolejce do zakupów, bo przecież „w końcu jest”? Podobna sytuacja miała miejsce chwilę wcześniej z nadchodzącym Monster Hunterem; Capcom nie kryje się z tym, że stabilne 60 klatek to marzenie ściętej głowy, bo bez generatora klatek możemy zagrać w 1080p skalowanym z 720p. Nie przeszkodziło to prawie 500 tysiącom graczy sięgnąć po tytuł podczas testów. Czy chcę w ten sposób coś powiedzieć o odbiorcach?

Być może, ale łykanie wszystkiego, czym developerzy w nas rzucają, skutkuje tym, że lepiej nie będzie, a optymalizacja – która już teraz często schodzi nawet nie na drugi, a trzeci plan – będzie pomijana całkowicie na rzecz wymogu korzystania z generatora klatek. Indiana Jones and the Great Circle, którego premiera odbędzie się już za kilka dni, jest tego bardzo jaskrawym dowodem. Bethesda podzieliła się właśnie wymaganiami sprzętowymi, które najprawdopodobniej wam się nie spodobają. Do samego uruchomienia gry potrzebujemy minimum:

  • Procesor: Intel Core i7-10700K lub AMD Ryzen 5 3600;
  • RAM: 16 GB;
  • Karta graficzna: GeForce RTX 2060, AMD Radeon RX 6600 lub Intel Arc A580;
  • Dysk: 120 GB SSD

W ten sposób ogracie Indianę Jonesa and the Great Circle w rozdzielczości 1080p i 60 klatkach. Do 1440p i 60 klatek potrzeba już sprzętu nieco lepszego:

  • Procesor: Intel Core i7-12700K lub AMD Ryzen 7 7700;
  • RAM: 32 GB;
  • Karta graficzna: GeForce RTX 3080Ti, AMD Radeon RX 7700XT;
  • Dysk: 120 GB SSD

Nie da się odpalić gry bez ray tracingu, ale gdybyście chcieli wykorzystać pełnię możliwości tej technologii, to wymagania minimalne dla upscale’owanego 1080p i 60 ramek będą się nieco różnić:

  • Procesor: Intel Core i7-10700K lub AMD Ryzen 5 3600
  • RAM: 16 GB;
  • Karta graficzna: GeForce RTX 4070;
  • Dysk: 120 GB SSD

Przy czym ten preset uwzględnia najniższe ustawienia graficzne z włączonym generatorem klatek.

Z kolei w najwyższych wymaganiach pojawia się – chyba po raz pierwszy – potężny RTX 4090, który co prawda zaoferuje rozgrywkę w 4K, ale nie natywnym i także wymaga użycia generatora klatek. Jak usłyszałem o prototypie 4090 na śmietniku, to od razu wiedziałem, że ta karta jest do niczego... A tak zupełnie poważnie, to pytanie brzmi: czy Indiana Jones bierze udział w jakimś konkursie na najgorzej zoptymalizowaną grę roku, czy to tylko podnoszenie ciśnienia przed zbliżającym się ogłoszeniem nowych kart Nvidii?

Pozostaje trzymać kciuki za to, że podane wymagania są na wyrost, a Indiana Jones and the Great Circle okaże się tytułem co najmniej tak dobrze zoptymalizowanym, jak poprzednie produkcje MachineGames – o ile mnie pamięć nie myli, Wolfenstein 2: The New Colossus był pod tym względem w porządku. Premiera już 9 grudnia na pecetach, Xboksach Series X|S oraz w Game Passie.


Czytaj dalej

Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1580

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze