Larian zaprezentował kolejne nowe podklasy w Baldur’s Gate 3. Studio szykuje sporo zabawy dla fanów grania magami
Parę dni temu Swen Vincke, szef Larian Studios, deklarował w mediach społecznościowych, że, parafrazując znany cytat Marka Twaina, wieści o śmierci gier singlowych były mocno przesadzone. Baldur’s Gate 3 jest tego koronnym przykładem zarówno pod względem komercyjnym, jak i faktu, że studio podtrzymuje grę przy życiu, stale wypuszczając spore aktualizacje z masą nowości (choć siódma miała być tą ostatnią). Najbliższa ma przynieść ze sobą 12 nowych podklas, które twórcy przedstawili w serii filmików na YouTubie.
Ostatni z nich pokazał nam nadchodzące podklasy łotrzyka, zaklinacza, czarownika oraz maga. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z zawadiaką potrafiącym wykonać sporo sztuczek, jak np. rzut piachem w oczy przeciwnika celem ich oślepienia. W ramach cechy podklasy może także po zaatakowaniu wroga unikać jego kontrataków do końca tury. Zaklinacz pałający się magią cienia nie pada na ziemię wraz z opróżnieniem się paska zdrowia, lecz zamiast tego pozostaje na nogach z jednym punktem życia. Jego mroczna magia pozwala również na widzenie w ciemnościach (również tych wywoływanych magicznie) i przyzywać ogara do pomocy w walce.
Specjalnością czarownika hexblade’u jest przyzywanie nekrotycznego bytu po zabiciu oponenta (z paroma wyjątkami, kiedy to jest on np. sztucznym konstruktem lub nieumarłym) atakującego wrogów przez 10 tur i leczącego tym samym jego pana. Ów czarownik ponadto może przyzywać magiczne bronie z szansą na rzucenie klątwy przy ataku. W końcu mag z podklasą pieśniarza klingi, jak sama nazwa wskazuje, łączy nadnaturalne zdolności z konwencjonalną walką przy pomocy ostrza. Potrafi on rzucić na siebie wzmocnienie przyznające dodatkowe punkty pancerza i ruchu oraz ułatwienie w rzutach na wytrzymałość.
Larian Studios tym samym zakończyło cykl trzech filmików przedstawiających nowe podklasy w Baldur’s Gate 3. W pierwszym z nich podjął się tematu barda, barbarzyńcy, kleryka i druida, w drugim zaś – paladyna, wojownika, mnicha i łowcy. Byłby to zatem idealny czas, by w końcu zdradzić nam, kiedy zadebiutuje ósma duża aktualizacja uwzględniająca rzeczone podklasy (a także m.in. tryb fotograficzny czy crossplay). Tak się jednak nie stało i pomimo trwających już sporo czasu testów wciąż nie wiemy, kiedy nadejdzie najnowszy patch.
W międzyczasie ważą się losy kolejnych gier w uniwersum Zapomnianych Krain – Hasbro, czyli właściciel praw do marki (a ściślej mówiąc – właściciele Wizards of the Coast, który je ma), przyznało, że już ma plan na nowe produkcje, lecz nie spieszy się z ich ujawnianiem (ani produkcją), a dodatkowo skupia się na współpracy z różnymi podmiotami nad mniejszymi projektami. Wiemy jednak na pewno, że kolejny Baldur’s Gate nie będzie dziełem Larian Studios, co przyznali sami zainteresowani.