rek

Marcin Iwiński nie będzie już wiceprezesem CD Projektu

Marcin Iwiński nie będzie już wiceprezesem CD Projektu
Historyczna zmiana u sterów CD Projektu. Marcin Iwiński, współzałożyciel firmy, nie będzie już stał na jej czele. A przynajmniej nie w taki sposób, co przez ostatnie 25 lat.

Jeśli mówimy o legendach polskiego gamedevu, to Marcin Iwiński z pewnością jest jedną z nich. Historie o tym, jak to wspólnie z Michałem Kicińskim zaczynali od handlu na giełdzie, stawiali pierwsze kroki jako dystrybutor CD Projekt czy wydali kultową dziś polską wersję Baldur’s Gate’a, znają już chyba wszyscy. 

Później był, siłą rzeczy, jedną z kluczowych postaci w utworzonym na początku XXI wieku CD Projekcie Red, czyli dywizji odpowiedzialnej za tworzenie gier. Był lubiany w kraju Wiedźmin, był dostrzeżony na całym świecie Wiedźmin 2, był i Wiedźmin 3, który świat już podbił, stając się jedną z najlepiej ocenianych gier RPG w historii.

Na końcu tej ścieżki był i Cyberpunk 2077. Gra, która zapewniła Iwińskiemu chwałę i olbrzymie dochody dla firmy, jak i stała się plamą na honorze Redów. Iwiński najwyraźniej na tyle osobiście potraktował fatalny stan techniczny gry na konsolach starej generacji, że sam stanął przed kamerą, żeby przeprosić graczy i złożyć obietnicę zapewnienia jakości”. (Tu trzeba wspomnieć, że we wrześniu 2022, po premierze patcha 1.6 i serialu „Edgerunners”, w CP2077 grało nawet milion osób dziennie).

https://www.youtube.com/watch?v=O3V4UBZmC9o

Teraz Iwiński składa rezygnację z funkcji, która dokładnie brzmi: wiceprezes CD Projektu ds. międzynarodowych. Ustąpi z niej z końcem grudnia 2022 roku. Nie oznacza to jednak odejścia z firmy, pozostanie dużym akcjonariuszem i ma zamiar dalej wspierać Redów. Będzie też kandydował na stanowisko przewodniczącego rady nadzorczej CD Projektu.

Oczywiście dla nas, graczy, prawdopodobnie nic to nie zmienia. Jednocześnie to na swój sposób historyczny moment. Już wcześniej z firmy odszedł Michał Kiciński, pozostając jedynie akcjonariuszem. Teraz druga połówka założycielskiego duetu zostawia ster. Polski gamedev znajduje się zatem w momencie, w którym jego weterani odchodzą na drugi plan.

2 odpowiedzi do “Marcin Iwiński nie będzie już wiceprezesem CD Projektu”

  1. Zawsze przy takich newsach mam rozkminę jak bardzo księgowi zaczną decydować o działaniach firmy…

Dodaj komentarz