Najważniejsze premiery maja 2022
Świetny miesiąc dla fanów kooperacji, rogalików, pikselowej grafiki, a to wszystko zwieńczone nowym Sniper Elite i Kangurkiem Kao.
Jak to się mówi: coś się kończy, a coś się zaczyna. Kwiecień nie był zbyt bogaty w premiery, zwłaszcza jak porównamy go do lutego lub marca, ale tragedii też nie było – przynajmniej nasze portfele odetchnęły nieco z ulgą. Niestety, albo właśnie stety, w maju znów może im się oberwać.
03.05 – Dungeon Defenders: Awakened (PS4)
Ta produkcja to chwalebny powrót serii Dungeon Defenders, w której naszym zadaniem jest bronienie się przed hordami przeciwników i tym razem zmierza na PS4. Przyjemna gierka do grania z trzema innymi znajomymi, gdyż jest w niej właśnie czteroosobowa kooperacja.
W Dungeon Defenders: Awakened możecie bronić się już od dawna, lecz lochy na PS4 pojawią się 3 maja. Wcześniej były dostępne na PC, Xboksie One, Xboksie Series X/S oraz Nintendo Switchu.
03.05 – Loot River
Zdecydowanie coś dla fanów rogalików i hack'n'slashy, którzy dodatkowo lubią czasem ruszyć głową, a nie tylko toporem. Niech nie zwiedzie was pikselowa grafika, lepiej spójrzcie na tę wodę! Dosłownie potrafi zahipnotyzować.
Loot River ukaże się 3 maja jedynie na PC, Xboksie One i Xboksie Series X/S.
05.05 – Trek to Yomi
Znajdzie się również coś dla wielbicieli samurajów, a do tego będzie to twór polskiego Flying Wild Hog. Fabuła zabierze nas do Japonii, gdzie wcielimy się w postać młodego wojownika, który pomimo porażki, zamierza dopełnić przysięgi złożonej umierającemu mistrzowi. B-side pisał, że gra jest piękna i ostra jak katana.
Do Japonii wraz z Trek to Yomi udamy się 5 maja, lecz wstęp jedynie dla posiadaczy PC, PS4, PS5, Xboksa One lub Xboksa Series X/S.
05.05 – Warhammer 40,000: Chaos Gate - Daemonhunters
Serii Warhammer 40,000 raczej nikomu przedstawiać nie trzeba. Tym razem wcielimy się w oddział kosmicznych marines, który – jak wskazuje sam tytuł – specjalizuje się w polowaniu na demony.
Warhammer 40,000: Chaos Gate - Daemonhunters pozwoli nam zdziesiątkować populację demonów 5 maja, ale tylko jeśli posiadacie PC.
10.05 – Salt and Sacrifice
Jest to dwuwymiarowy soulslike kontynuujący popularne Salt and Sanctuary. Spotkamy w nim wielu większych od nas przeciwników, więc zanim wyruszycie w drogę, zabierzcie ze sobą kompana! Tytuł pozwala grać w duecie, ale nie tylko przez internet, a nawet na współdzielonym ekranie.
W Salt and Sacrifice zaczniemy ginąć od 10 maja, ale potrzebujemy do tego PC, PS4 lub PS5.
10.05 – This War of Mine: Final Cut (next-geny)
Hit polskiego 11 bit studios niedługo ukaże się w edycji Final Cut na next-geny. Oznacza to poprawioną grafikę, zwłaszcza tekstury w 4k, usprawniony interfejs, ale nie tylko. Zawiera w sobie wszystkie aktualizacje i dodatki Stories, a jeszcze do tego nową postać i scenariusz.
This War of Mine: Final Cut od 10 maja będziemy mogli odpalić również na PS5 oraz Xboksie Series X/S.
10.05 – We Were Here Forever
Seria We Were Here nie jest szczególnie znana, choć Forever to już jej czwarta odsłona. Poprzedniczka, czyli We Were Here Together, znalazła fanów, których nie jest za wiele, ale darzą ją szczególnym uczuciem. W nowej odsłonie wybierzemy się do wymiaru o nazwie Castle Rock i razem z naszym znajomym (nie SI, potrzebujemy kompana, bo gra jest przeznaczona do współpracy), będziemy musieli się z niego wydostać.
We Were Here Forever zadebiutuje na PC 10 maja, jednak na resztę platform, czyli PS4, PS5, Xboksa One i Xboksa Series X/S, będziemy musieli trochę poczekać – być może ukażą się jeszcze w tym kwartale.
13.05 – Evil Dead: The Game
Jeśli spodobało się wam kinowe „Martwe Zło”, to ta pozycja powinna wam przypaść do gustu. To nastawiona na czteroosobową kooperację strzelanka TPP w której wcielimy się w znane fanom uniwersum postacie, z piłorękim Ashem na czele.
Hordy nieumarłych w Evil Dead: The Game położymy trupem 13 maja. Arsenał broni otrzymamy na miejscu, lecz sprzęt musimy mieć własny, koniecznie coś z tej listy: PC, PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X/S, Nintendo Switch.
16.05 – Little Witch in the Woods
Idealna pozycja dla fanów wieczornego grania z kubkiem herbaty. Stanowi też dobrą odmianę od siekania wrogów na sushi, do którego tak przywykliśmy. To dość prosta w swoim założeniu produkcja RPG z elementami symulatora życia, w której pomagamy młodej czarownicy nauczyć się władać magią.
Marzenie młodej adeptki, czyli tytułowej Little Witch in the Woods, spełnimy 16 maja, ale jedynie na PC. Planowane są również premiery na PS4 i Switcha, lecz data nie była jeszcze ogłoszona.
17.05 – V Rising (wczesny dostęp)
To gra survivalowa z urzekającą grafiką w klimatach fantasy, nastawiona na multiplayer z widokiem z góry. Do tego coś dla fanów wampirów: wcielamy się właśnie w jednego z nich. Ważnym elementem rozgrywki jest budowa swojego zamku, a nawet głównym celem bohatera, gdyż zamierza on zbudować nowe imperium.
Niestety, nie mieliśmy jeszcze ogłoszonej premiery pełnej wersji, lecz 17 maja rusza wczesny dostęp – wyłącznie na PC.
19.05 – Deliver Us the Moon (next-geny)
Ta pozycja być może jest wam już znana, to pewnie dlatego, że swoją premierę miała już w 2019 roku. Znalazła się w tym zestawieniu dlatego, że zebrała dużo pozytywnych opinii i gracze ją sobie cenią, a teraz zmierza również na next-geny.
Rozgrzewajcie już swojego PS5 lub Xboksa Series X/S, Deliver Us the Moon wleci na konsole nowej generacji 19 maja.
19.05 – Souldiers
Przed nami kolejna platformówka z pikselartową grafiką, jeśli ktoś lubi tego typu klimaty, powinien ten tytuł sprawdzić. Będzie na nas czekać dziwna kraina fantasy, która znajduje się gdzieś pomiędzy światem żywych a umarłych, a naszym zadaniem jest się z niego wydostać, stawiając po drodze czoła niebezpieczeństwom.
Jeśli zainteresowało was Souldiers, to pozostaje wam jedynie poczekać do 19 maja. Szykujcie już swojego PC, PS4, PS5, Xboksa One, Xboksa Series X/S lub Nintendo Switcha, aby ruszyć na przygodę.
19.05 – Vampire: The Masquerade - Swansong
Kolejny tytuł dla fanów wampirzego świata oraz RPG. Poprzednią grę osadzoną w tym uniwersum, która swoją drogą premierę miała ledwie chwilę temu i znajdowała się nawet w poprzednim zestawieniu, gracze ocenili całkiem dobrze. W Swansong zamiast battle royale czeka na nas erpegowa przygoda z naciskiem na podejmowanie decyzji, w której będziemy naprzemiennie sterować aż trzema bohaterami.
Premiera Vampire: The Masquerade - Swansong będzie miała miejsce 19 maja na PC, PS4, PS5, Xboksie One oraz Xboksie Series X/S. Jeszcze w 2022 planowana jest na Switcha.
20.05 – Dolmen
Teraz prawdziwa mieszanka RPG, science fiction oraz horroru, a do tego całość inspirowana twórczością H.P. Lovecrafta. Zainteresowani? Zatem przedstawiam wam produkcję Massive Work Studio, w której będziecie walczyć o przetrwanie na obcej planecie, jednocześnie próbując poznać jej historię.
Dolmen zadebiutuje 20 maja, będziemy mogli zagrać na PC, PS4, PS5, Xboksie One oraz Xboksie Series X/S.
24.05 – Hardspace: Shipbreaker
To również produkcja do nieco spokojniejszego grania i relaksu. Wcielamy się w niej w kosmicznego złomiarza, którego głównym zadaniem jest przeszukiwanie wraków statków na ziemskiej orbicie, a następnie sprzedawanie najcenniejszych znalezisk.
Premiera Hardspace: Shipbreaker odbędzie się 24 maja, najpierw na PC. Są też plany na PS4 oraz Xboksa One, lecz przybliżona data nie była jeszcze ogłoszona.
26.05 – Sniper Elite 5
Wielu z was zapewne czeka na ten tytuł – oczywiście nie mogło go w tym zestawieniu zabraknąć. Piąta odsłona cyklu Elitarnego Snajpera zabierze nas do okupowanej przez Niemców Francji w roku 1944.
Sniper Elite 5 pozwoli nam dziurawić przeciwników od 26 maja, ale wyprawa do Francji wymaga posiadania PC, PS4, PS5, Xboksa One lub Xboksa Series X/S.
27.05 – Kangurek Kao
Najlepsze oczywiście zostawione na sam koniec (nie celowo, nie ja wybierałem datę premiery). Dla nas niespodzianek nie będzie, ponieważ już graliśmy, więc wiemy, że może to być hit na miarę Raymana i Crasha. Niemniej cieszymy się, że jest już tak blisko!
Kangurek Kao zawita na nasze ekrany 27 maja, tylko upewnijcie się, że macie na wyposażeniu swojego domu PC, PS4, PS5, Xboksa One, Xboksa Series X/S lub Nintendo Switcha.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.