Następca Nintendo Switcha może mieć układ graficzny Nvidii i DLSS
W sieci pojawiły się kolejne plotki na temat specyfikacji nadchodzącej konsoli Nintendo.
W sieci pojawiają się kolejne plotki na temat nowej konsoli Wielkiego N, która ma zadebiutować w 2025 roku. YouTuber Moore’s Law Is Dead (MLID) twierdzi, że następca Nintendo Switcha będzie wyposażony w niestandardowy układ Nvidii o nazwie T239. Twórca internetowy uważa, że według przecieków, japońska korporacja jeszcze ostatecznie nie zdecydowała o ilości pamięci RAM, w jaką wyposażony ma być sprzęt. Źródła YouTubera twierdzą również, że reszta konfiguracji następcy Switcha jest już ustalona od końca 2022 roku, a za procesor za wszelką cenę chciało odpowiadać AMD.
MLID twierdzi również, że cena konsoli Nintendo będzie wynosić od 399 do 499 dolarów.
Większa wydajność zwiększa koszty produkcji, a także cenę sprzętu. Jeśli Wielkie N zdecyduje się na wariant z maksymalną możliwą wydajnością i wyposaży konsolę w obsługę DLSS – urządzenie może być prawie tak potężne jak Steam Deck. Ograniczenie mocy na rzecz obniżenia kosztów konsoli byłoby jednak zdecydowanie bardziej w stylu japońskiej korporacji.
Gracie na Nintendo Switchu? Czekacie na jego następcę?
Czytaj dalej
Posiadam Game & Watcha wydanego z okazji 35-lecia serii The Legend of Zelda. Bardzo dobrze pokazuje godzinę. Polecam.