No Rest for the Wicked na nowych grafikach. Widać inspirację grami FromSoftware
Nadchodząca produkcja Moon Studios, No Rest for the Wicked, została ukazana na nowych grafikach koncepcyjnych. Widać w nich ewidentną inspirację Dark Souls i Elden Ringiem.
W lutym developerzy z Moon Studios udzielili wywiadu, w którym poinformowali, że od strony rozgrywki No Rest for the Wicked będzie przypominać serię Dark Souls, ale wygląda na to, że podobieństwa nie zatrzymają się tylko na samych mechanizmach gry. Twórcy udostępnili bowiem kilkanaście grafik koncepcyjnych serwisowi GameSpot, od których aż bije klimat znany z gier studia FromSoftware, takich jak Elden Ring czy seria Dark Souls.
Na grafikach ukazano różnorakie postacie, a także lokacje, jakie przyjdzie nam zwiedzić w grze. Część z zaprezentowanych przeciwników niewątpliwie skojarzy się wszystkim fanom soulsów z wrogami, z jakimi mogliśmy się zmierzyć we wspomnianych dziełach Hidetaki Miyazakiego. Jak powiedziałem, przede wszystkim czuć tutaj atmosferę Dark Souls, aczkolwiek w niektórych przypadkach dopatrzyć się można inspiracji Elden Ringiem czy nawet Bloodbornem.
Co do samych lokacji natomiast to mamy tutaj do czynienia w głównej mierze z ciemnymi podziemiami, mrocznymi ostępami czy zrujnowanymi osadami. Oczywiście nie zabrakło także zalanych zieloną mazią kanałów, tak więc klasyczne już dla soulsów trujące bagna chyba również mamy w tym przypadku odhaczone. Ogółem No Rest for the Wicked zapowiada się na bardzo klimatyczną, mroczną produkcję.
zdjęć
Przypomnijmy na koniec, że po niedawno zmienionej dacie premiery wczesnego dostępu, tytuł zadebiutuje w wersji early access 18 kwietnia tego roku. Początkowo No Rest for the Wicked będzie dostępne jedynie na PC, ale z czasem ma pojawić się także na PlayStation 5 i Xboksach Series X|S.
Czytaj dalej
No Rest for the Wicked z pierwszą dużą aktualizacją i zmniejszonymi wymaganiami
No Rest for the Wicked – recenzja wczesnego dostępu. Rewolucja pożera własnych ojców
No Rest for the Wicked: Twórca zapowiada dalszy rozwój gry i porównuje ją do „Władcy Pierścieni”
Twórca No Rest for the Wicked broni early accessu i twierdzi, że Dark Souls byłoby lepsze, gdyby z niego skorzystało
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.