Nowa część „Wiedźmina” już dostępna! Andrzej Sapkowski powrócił z „Rozdrożem kruków”
„Rozdroże kruków” to prequel przygód Geralta.
Zaledwie tydzień temu informowaliśmy o dacie premiery nowej powieści z wiedźmińskiego uniwersum. Książka zatytułowana „Wiedźmin. Rozdroże kruków” jest już dostępna w sprzedaży od dzisiaj (29 listopada), a od 1 grudnia będzie można zakupić e-book.
Tym razem Andrzej Sapkowski zabiera nas do początków kariery Geralta, kiedy to młody wiedźmin dopiero stawiał pierwsze kroki w swoim fachu. Jak czytamy w oficjalnym opisie książki:
Tym razem arcymistrz polskiego fantasy cofa się do młodzieńczych lat Geralta, który stawia dopiero pierwsze kroki w wiedźmińskim fachu i musi sprostać licznym wyzwaniom. Uzbrojony w dwa runiczne miecze, zwalcza potwory, ratuje niewinne dziewice i pomaga nieszczęśliwym kochankom. Zawsze i wszędzie stara się przestrzegać niepisanego kodeksu, który przejął od swoich nauczycieli i mentorów. Jak to zwykle bywa, życie nie szczędzi mu rozczarowań – młodzieńczy idealizm raz po raz zderza się z rzeczywistością.
Opowieść trwa. Historia nie kończy się nigdy…
Pierwsze opinie czytelników
W sieci zaczynają pojawiać się pierwsze recenzje najnowszej powieści Andrzeja Sapkowskiego. Czytelnicy ostrzegają jednak, że nie należy traktować jej jako pierwszy tom, mimo że rozgrywa się przed wydarzeniami zawartymi w głównej sadze. Co jeszcze warto wiedzieć przed sięgnięciem po tę część?
Andrzej Sapkowski jest mistrzem krótszych form i ponownie to udowadnia w „Rozdrożu kruków”. To zwarta opowieść prezentująca różne przygody (więc ma niejako strukturę antologiczną), które przeplatają się z głównymi wątkami i tajemnicą o wydarzeniach z 1194 roku. Pod fasadą miecza i magii kryją się bardzo ciekawe motywy – np. ingerencja człowieka w naturę czy podejmowanie trudnych wyborów. Książka daje nadzieję, że dobro zawsze wraca, niezależnie od tego, jak plugawy jest świat.
Wbrew pozorom, nie jest to prequel przeznaczony dla nowych czytelników „Wiedźmina”. Andrzej Sapkowski bawi się z czytelnikiem, wtrącając aluzje czy też budując podwaliny pod to, o czym mogliśmy przeczytać w opowiadaniach czy sadze, zaś odnajdywanie tych nawiązań w tekście, czyni „Rozdroże kruków” bardzo przyjemną lekturą, umiejętnie wygrywającą melodię nostalgii w serduchach. [...] W mojej opinii „Rozdroże kruków” na pewno nie jest tak udane jak opowiadania czy saga, niemniej czyta się bardzo dobrze.
Najwięksi fani cyklu dostaną też coś dla siebie. Sapkowski zawarł w nowej książkę wiele odpowiedzi na nurtujące nas od lat pytania; zdradził wiele nowych szczegółów, co nieco dopowiedział, poruszył też wątki bardzo intrygujące, a w poprzednich dziełach co najwyżej wspomniane. Mam tu na myśli między innymi... atak na Kaer Morhen i rzeź wiedźminów. „Rozdroże kruków” jest więc po brzegi wypchanym porywającą akcją konglomeratem tego, co w wiedźmińskich książkach zawsze było najlepsze. Stoi jednak stabilnie i niezależnie na własnych nogach, będąc opowieścią w pełni autonomiczną, wyróżniającą się na tle innych opowieści z uniwersum. Po tej lekturze chce się więcej. Tym bardziej cieszy, że to jeszcze nie koniec.
U nas recenzja książki „Wiedźmin. Rozdroże kruków” zostanie opublikowana już na dniach! A wy macie już swój egzemplarz czy dopiero się po niego wybieracie?
Czytaj dalej
Burzowa kobieta i buntownik z wyboru. Pasjonatka czarnej kawy i białej czekolady. Tworzę słowa przy dźwiękach ulubionych soundtracków. Poza tym podróżuję rowerem i jestem zapaloną serialoholiczką amerykańskich produkcji.