Overdose: 2 minuty rozgrywki z horroru Hideo Kojimy wyciekły do sieci

O Overdose usłyszeliśmy po raz pierwszy na początku czerwca. Wtedy to Tom Henderson informował, że to nowy horror Hideo Kojimy z Margaret Qualley w roli głównej. W kolejnych miesiącach mogliśmy połączyć kropki i podejrzewać, że to właśnie w Overdose zagra też Elle Fanning, a także Shioli Kutsuna znana m.in. z „Deadpoola 2”.
Teraz Tom Henderson powrócił z 2-minutowym nagraniem gameplayu, który ma pochodzić z najnowszej gry Kojimy. Co prawda obecność Margaret Qualley mogłaby równie dobrze sugerować, że to jednak Death Stranding 2, jednak widoczny na końcu napis OVERDOSE: A Hideo Kojima game rozwiewa wszelkie wątpliwości.
Przy okazji pozdrawiamy pana, który odbija się w nagrywanym ekranie:
No właśnie, skoro o nagrywaniu ekranu mowa, od razu rzuca się w oczy, że Overdose jest odpalony na jakimś urządzeniu mobilnym. Czy to oznacza, że czeka nas pierwsza gra Hideo Kojimy na smartfony? Nie wiadomo, ale pamiętajmy, że Japończyk opracowuje jakiś projekt we współpracy z Xbox Game Studios i zachwalał już możliwości microsoftowej chmury. Być może Overdose korzysta właśnie z niej.
A skoro niespodzianka została już tak potężnie zaspoilowana, nie zdziwię się, jeśli już wkrótce otrzymamy oficjalne potwierdzenie, że gra powstaje.
Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Overdose: 2 minuty rozgrywki z horroru Hideo Kojimy wyciekły do sieci”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Co prawda materiał już usunięty i go nie widziałem, ale skoro ma być to taki „przełom” jak to mówi Kojima-san to pewnie będzie to coś w rodzaju interaktywnego filmu, ale nie takiego jak np. Until Dawn, a naprawdę interaktywny gdzie wiele można. Do tego być może wyjdzie na wszystko i pobije rekordy Dooma ;d
Poruszanie się postaci wygląda obłędnie. Czegoś takiego jeszcze nie było w grach o ile to prawdziwy gameplay a nie coś wyreżyserowanego. Czekam co z tego wyjdzie
Animacja na poziomie 2012 (czyt. mo cap) robi na tobie wrażenie? Nie grasz w dużo gier, co?
BTW Jak już coś, to skryptowane.
Co prawda więcej czasu spędzam na siłce i posuwaniu lasek ale coś tam też czasami zagram. W tym roku przeszedłem np. Control i A Pleague Tale z takich nowszych gier. Teraz gram sobie w Dragon’s Dogma. Żadna z tych gier nie miała takich animacji. No ale może gram w nie te gry. Pokaż które.
Całe mnóstwo, od The Last of Us i właśnie Dragon’s Dogma, przez Tomb Raider i GTA V, po the Evil Within, RE2 Remake, God of War i Detroit BH.
Coroner widzę przeczytał ulotkę: „Jak wyautować się jako 14-latek w internecie” xD.
Zadymek, grałem w połowę z tych gier co wymieniłeś i żadna nie ma startu w animacji postaci do tego co tu widać. O czym Ty w ogóle piszesz?
Quetz, ja widzę, że Ty za to to przeczytałeś cały internet. Serio, jesteś w tym wirtualnym świecie tak oblatany i wyszczekany, że w sumie szacun. Chociaż jesteśmy chyba z innych biegunów, to Cię polubiłem za pewne rzeczy. Tylko to długo i ciężko wyjaśnić, nvm.
Młody przyjacielu, napiszę to bez najmniejszej ironii: nie możesz mnie lubić, bo mnie nie znasz. Działa to również w drugą stronę. Niemniej jeśli mogę Ci dać jakąś serdeczną (sic!) radę, to unikaj pisania takich kwiatków, jak ten o siłce, jeśli chcesz być brany na poważnie. W jakimkolwiek towarzystwie, na jakimkolwiek forum.
Idź i flexuj mądrzej ^^.
@Coroner
No fakt, nie mają startu. W tych grach używane animacje mają jakiś sens. Tutaj postać kiwa się i szczerzy jak w jakimś ME Andromeda.
BTW Autor artykułu pozdrawia jakieś odbicie a w rogu wyraźnie widać mordkę streamer’a/ki.
Quetz, właśnie wróciłem z treningu. Niesamowita pompa. Zazdrosne spojrzenia facetów i pożądania u kobiet. Cudowne uczucie. Zaraz biorę do moich muskularnych łapek pada aby kontynuować przygodę w Dragon’s Dogma. Oby się nie połamał. Za Twoją radę serdecznie dziękuję, naprawdę fajna. Coraz bardziej mi się podobasz. I znam Cię lepiej niż myślisz 😉
Zadymek, hmm no nie wiem, dziwne. Zastanawiam się teraz dlaczego patrząc na to samo i porównując do tego samego, mamy zupełnie inne odczucia. No ale w takim razie, niech już każdy zostanie przy swoim.
Nie powiem, w kategorii „second-hand embarrassment” muszę uchylić kapelusza, poczułem zażenowanie wręcz fizycznie :-D.
@Coroner No, masz prawo widzieć co ci się podoba.
Ja tu widzę po prostu animację chodzenia, chwiejną, choć postać porusza się pustym tunelem, i wychylanie głowy, mimo że oświetla drogę latarką. Animacja jest płynna i w ogóle, ale niczym się nie wyróżnia wśród gier, które znam – a oprócz tego jest jakby nie na miejscu, jakby ktoś stąpał boso po kamieniach.
Gdyby np animacja zmieniała się w zależności od powierzchni, to by było coś, a tak to zwykły chód ze skryptowanymi wtrąceniami, standard ~2012, i nie ma się czym zachwycać.
BTW A propos DDDA. Zwróć uwagę jak twoja postać śledzi najbliższe cele wzrokiem, niezależnie od twoich komend, jak w kilku zadaniach jej minika wyraża więcej niż słowa, i jak dostosowuje pozycję ciała podczas wspinania się po gigantach. I jak w pewnym miejscu wzdryga się zaskoczona…czymś 😉 Gra AD 2012.
„od razu rzuca się w oczy, że Overdose jest odpalony na jakimś urządzeniu mobilnym” że co? Przecież to jest jakiś filmik odpalony na YT na laptopie nagrany telefonem a pózniej jeszcze raz nagrany chyba telefonem
W lewym rogu widać jak jakaś dziewczyna gra na telefonie. Gdy klika w ekran to na ekranie też pojawia się czerwony symbol zaznaczenia miejsca. Zapewne o to chodzi.