rek
15.10.2024
Często komentowane 13 Komentarze

Pracownicy Ubisoftu znowu strajkują. Związki zawodowe domagają się m.in. powrotu pracy zdalnej

Pracownicy Ubisoftu znowu strajkują. Związki zawodowe domagają się m.in. powrotu pracy zdalnej
Cezary "CZARY_MARY" Marczewski
Ciąg dalszy problemów Ubisoftu.

Jak zapowiadali, tak zrobili – pracownicy Ubisoftu rozpoczęli strajk. Protest jest współorganizowany przez kilka związków zawodowych, które walczą m.in. o możliwość pracy zdalnej, wyższe płace, konsekwentne zacieranie różnic w wynagrodzeniu różnych płci, a także zapewnienie realnego dialogu pomiędzy przedstawicielami korporacji a kadrą pracowniczą. Strajk potrwa do 17 października.

Część developerów zwyczajnie nie może sobie pozwolić na powrót do biur 3 razy w tygodniu. Związki zawodowe chcą mieć gwarancję, że każda osoba będzie mogła swobodnie zadeklarować, kiedy będzie mogła pojawić się w siedzibie firmy. Dla protestujących ważne jest także, żeby pula dni z pracą stacjonarną była rozliczana nie co tydzień, a co miesiąc.

Po ponad pięciu latach efektywnej pracy w obecnym trybie pracy zdalnej wiele naszych kolegów i koleżanek zbudowało lub odbudowało swoje życie (np. rodzinne) i po prostu nie mogą wrócić do poprzednich warunków. Nasz pracodawca doskonale o tym wie. Konsekwencją jego decyzji będzie utrata pracy przez naszych kolegów, dezorganizacja wielu projektów gier i drastyczny wzrost ryzyka psychospołecznego dla tych, którzy pozostaną. 

Ale protestujący pracownicy to nie jedyne zmartwienie Ubisoftu – Skull and Bones okazało się olbrzymią katatrofą, Star Wars Outlaws zaledwie przeciętną grą, a wokół Assassin’s Creed Shadows nie gasną kontrowersje. Ponadto premiera Shadows została przełożona na luty. Francuzi zdecydowali także, że najnowszy Assassin’s Creed zadebiutuje zarówno w sklepie Ubisoftu, jak i na Steamie.

13 odpowiedzi do “Pracownicy Ubisoftu znowu strajkują. Związki zawodowe domagają się m.in. powrotu pracy zdalnej”

  1. Ale fajnie pracować jak się chce z domu i przytulać miesięcznie przynajmniej 10 tysięcy, praca jak marzenie, a później dziwota, że gry są takie jakie są.

    • Wiadomo, że to z powodu pracy zdalnej. GitHub i GitLab to takie straszne produkty i to właśnie przez pracę z chaty!

  2. Brawo dla pracowników, trzymam jak zwykle kciuki za powodzenie akcji.

  3. „konsekwentne zacieranie różnic w wynagrodzeniu różnych płci” – o i to jest konkret postulat. Różnice płacowe rozbite na 55 płci – taki raport najbardziej chciałbym zobaczyć.

    • Ale od 2014 naprawdę da się wymyślić nowy dowcip xD

    • Ale to nie jest dowcip, to rzeczywistość. I skoro ten temat jest już znany co najmniej od dekady, to powinny być rzetelne badania statystyczne dotyczące problemu.

    • Jezu, zapomniałem przez chwilę, że mam do czynienia z G*aczami™️xD

      Och, jesteście najśmieszniejsi, never change.

    • Masz konkretne dane, czy nie? Twoje pustosłowie i wrzuty ad personam mnie nie interesują.

    • Dane dotyczące czego, o czym ty w ogóle mówisz xD Że durny żart sprzed 10 lat jest tak samo nieśmieszny dziś? No jest, a teraz jest jeszcze stary.

      „Twoje pustosłowie”
      Przypomnę, że to ty rzuciłeś 10-letnim dowcipem i okazało się, że traktujesz go poważnie. Awkward.

    • Udawanie głupiego bardzo dobrze Ci wychodzi. Wiesz dlaczego?

    • Bo dużo czasu spędzam wśród was G*aczy, wiem, ale trzeba się jakoś wtopić w tłum 🙂‍↕️

      Niemniej zupełnie serio nie rozumiem, o jakie dane prosisz, więc jak sam się dowiesz, to możesz dać znać 😉

  4. Ale żenada.
    Strajkują, bo muszą wrócić do pracy w biurze? W dupach im się poprzewracało chyba.

Dodaj komentarz