Project L to od teraz 2XKO. Bijatyka w świecie LoL-a z przybliżoną datą premiery
Bijatyka osadzona w świecie League of Legends rusza z pełną kampanią promocyjną.
Tajemniczy Project L, zapowiedziany podczas obchodów 10-lecia League of Legends w 2019 roku był jednym z najbardziej wyczekiwanych tytułów przez fanów LoL-a. Riot Games przez długi czas ujawniało jedynie niewielkie porcje informacji przy okazji większych eventów, jak RiotXArcane. Oprócz tego dostawaliśmy co prawda pogadanki twórców czy zapowiedzi postaci, ale wciąż nie znaliśmy nawet tytułu produkcji.
Cóż, na szczęście to właśnie się zmieniło. Oficjalny tytuł Projektu L to 2XKO, co w pierwszej chwili może brzmieć nieco dziwacznie, jednak po krótkiej analizie okazuje się on naprawdę przemyślany.
Tom Cannon, producent wykonawczy gry, stwierdził, że: „w tym roku wchodzimy w nową fazę rozwoju”, dlatego właśnie Riot Games zdecydowało się na zmianę nazwy z projektowej na pełnoprawną. 2XKO całkiem dobrze oddaje ducha gry, przynajmniej moim zdaniem. W końcu będzie to bijatyka 2vs2, zatem podkreślenie tego cyferką w tytule ma sens, a K.O. czyli nokaut, to pojęcie znane fanom bijatyk.
Oprócz ujawnienia tytułu otwarte zostały również playtesty, które mają odbyć się jeszcze w tym roku. Wszystkie informacje ich dotyczące znajdziecie na oficjalnej stronie gry pod TYM adresem. Polecam zatem pilnie obserwować sociale Riotu oraz własną skrzynkę mailową, aby nie przegapić takiej okazji.
2XKO pojawi się również na EVO Japan 2024, evencie poświęconym bijatykom, który odbędzie się w Tokio między 27 a 29 kwietnia. Poza tym Riot Games planuje wystawić się z grą na kilku innych eventach, co do których szczegóły poznamy nieco później. Wygląda więc na to, że rok 2024 będzie obfitował w medialne doniesienia o grze.
No i oczywiście najważniejsze. Kiedy i na czym zagramy w 2XKO? Gra ma ukazać się w 2025 roku, na PC, PlayStation 5 oraz Xboksach Series X/S. Bijatyka wykorzystująca postacie z Runeterry zapowiada się bardzo ciekawie, zatem warto będzie śledzić wszystko, co Riot Games raczy nam udostępnić przed premierą.
Czytaj dalej
Zakochany w fantastyce maści wszelkiej. Jak najmniej czasu spędza siedząc w tym świecie, a jak najwięcej przemierzając nadprzestrzeń Odległej Galaktyki, niebo Alagaësii, szlaki Kontynentu lub bezkresne łąki na Cuszimie. Gdy w końcu wyjdzie remake pierwszego Wiedźmina, to zniknie z tego wszechświata, dopóki nie przejdzie gry na każdy możliwy sposób. Typ, który w Awangardzie Krakowskiej dostrzegł cyberpunkowego ducha, a na maturze odwołał się do Gwiezdnych Wojen.