7
30.05.2024, 08:06Lektura na 3 minuty

PS5 to najbardziej dochodowa generacja w historii Sony

Generacja PS5 przebiła swojego poprzednika pomimo znacznie krótszego stażu.


Krzysztof „Gwint” Jackowski

Można chyba stwierdzić, że znajdujemy się lub przekroczyliśmy nawet półmetek obecnej generacji, w którym nie doszło do zmiany trendu i to nadal PS5 dominuje nad swoją konkurencją z Microsoftu, Xboksami Series X/S. Dominacja to w tym przypadku delikatne stwierdzenie, ponieważ mowa tu o pięciokrotnie lepszej sprzedaży. Popularność przynosi także swoje owoce w pieniądzach, a te mają być ogromne.

Przynajmniej tak twierdzi samo Sony. W specjalnej prezentacji, ukazującej generację PS5 z perspektywy biznesowej, odnajdziemy dane o wynikach finansowych, jakie osiągały wszystkie generacje konsol Japończyków. Do tej pory liderem było oczywiście PS4, które łącznie miało przynieść 116 miliardów dolarów w latach podatkowych 2013-2019. Wynik osiągnięty przez 6 lat, generacja PlayStation 5 doścignęła w zaledwie trzy. Na przestrzeni 2020 do 2023 roku Sony dobiło do rezultatu PS4 i konsekwentnie zbiera coraz więcej pieniędzy.

PS5-gen-sales

To bardzo zaskakująca sytuacja, gdy spojrzymy na niekorzystne czynniki, jakie pojawiły się w trakcie funkcjonowania PS5 na rynku. Pomimo tego, że konsola zadebiutowała w trakcie pandemii – okresie, w którym większość populacji przebywała raczej w odizolowaniu, to przez bardzo długi czas korporacja mierzyła się z problemami w dostawie kolejnych egzemplarzy do klientów.

Taki stan rzeczy przełożył się na liczebność PS5, ponieważ tych sprzedano „zaledwie” 56 milionów. Do tego koszt posiadania samej konsoli jest o wiele wyższy. Z tej samej prezentacji możemy dowiedzieć się, że przeciętny użytkownik wydaje nieco ponad 150 dolarów więcej, niż posiadacz poprzedniej konsoli Sony.

PS5-cost

Dlaczego więc PlayStation 5 przebija właśnie wynik PS4? Ponieważ mowa tutaj o sprzedaży wszystkiego, co z daną generacją jest związane. Nie są to jedynie pieniądze z konsol, czy gier, lecz wliczane są również dodatki, akcesoria, mikropłatności, subskrypcje oraz abonamenty. Do tego gracze są bardziej skorzy do wydawania pieniędzy na powyżej wymienione rzeczy, co pokazuje slajd wyżej.

Warto także zwrócić uwagę na dane ukazujące miesięczną aktywność użytkowników, zarówno na PS4, jak i na PS5. Wynik jest… zaskakująco wyrównany. Oczywiście nowszy sprzęt generuje więcej czasu przed ekranem, jednak w ciągu miesiąca liczba działających PS4 jest prawie identyczna do wyniku PS5 – po 49 około milionów. 

Czy PS5 dociągnie do wyniku sprzedażowego PS4? Ze względu na wszelkie perypetie na samym starcie może być z tym ciężko. Nie zmienia to jednak faktu, że obecna generacja i wyniki Sony są dobrym przykładem do dyskusji, jak ewoluuje sama branża oraz jej odbiorcy.


Czytaj dalej

Redaktor
Krzysztof „Gwint” Jackowski

Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.

Profil
Wpisów615

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze