Redfall z pierwszym dużym patchem. Będzie lepsze AI
Arkane Studios ratuje swoją grę, więc będzie trzeba pobrać aż 32 GB.
Redfall to niezwykle interesująca gra, ale niekoniecznie dlatego, że oferuje bardzo wysoki poziom jakości. Na pewno dotarły do was liczne wieści o problemach tej produkcji i prawdopodobnie słyszeliście również o tym, iż twórcy mieli nadzieję, że Microsoft anuluje projekt lub go zrestartuje.
Jeszcze w maju Rajmund informował o tym, że Redfall dostał pierwszego patcha. Niestety mimo faktu, iż Arkane Studios przygotowało łatkę, był to co najwyżej robiony na kolanie hotfix, który siłą rzeczy nie wprowadził wielu zmian. Na szczęście teraz sytuacja może ulec wyraźnej poprawie, bo w sieci zrobiło się głośno o pierwszym dużym patchu do Redfalla.
Redfall otrzymał patch 1.1
Podobno tym razem gracze mogą liczyć m.in. na zmiany w AI, co w przypadku tej konkretnej produkcji ma spore znaczenie. Niestety, ale sztuczna inteligencja w Redfallu kulała pod wieloma względami i mogła wyraźnie obniżyć satysfakcję z ogrywania tytułu.
Oficjalny wpis na Twitterze zawiera jeszcze wzmianki o poprawkach w gameplayu, systemie walki, środowisku, stabilności, aspektach rozgrywki wieloosobowej, a także przystępności. Oczywiście jak to zazwyczaj bywa, dodatkowo patch wiąże się z eliminacją większych i mniejszych bugów.
Szczegóły na temat Redfall v1.1 znajdują się na oficjalnej liście zmian. Warto dodać, że jedną z pierwszych informacji na wspomnianej liście jest zwiększona częstotliwość potencjalnych potyczek z wrogimi jednostkami. To może ucieszyć tych graczy, którzy mieli wrażenie, iż w tym otwartym świecie jest odrobinę pusto i w gruncie rzeczy niewiele się dzieje. Jeżeli natomiast chodzi o samą walkę, to podobno poprawiono błąd, który sprawiał, że wampiry jakby traciły rozum i zupełnie nic nie robiły, nawet mimo tego, że je atakowano.
No dobra, ale podstawowe pytanie brzmi, czy jeszcze nie jest za późno na ratowanie Redfalla? Czy naprawdę jest liczne grono osób, które tylko wyczekiwały większego patcha, żeby powrócić do polowania na mroczne istoty? Osobiście jestem zdania, że nawet jeśli dotychczasowi gracze dawno odłożyli Redfalla na półki, to przynajmniej nowe osoby, które mogą być potencjalnie zainteresowane sprawdzeniem gry, będą mogły doświadczyć bardziej dopracowanej rozgrywki. To oczywiście zawsze ma w sobie jakąś wartość, nawet mimo pierwotnej porażki.
Czytaj dalej
Założyciel Arkane o odejściu ze studia: „Bethesda chciała robić inne gry niż my”
Redfall: Ostatnia aktualizacja dała byłemu szefowi studia „niesamowity zastrzyk energii”
Redfall: Microsoft zwraca pieniądze graczom, którzy zakupili edycje specjalne
Redfall dostał ostatnią aktualizację i tryb offline
Gry to moja pasja i zawsze w coś pogrywam, choć często jestem w tyle z najnowszymi premierami. W pewnym momencie pokochałem roguelite'y, ale przydałby się większy skill. Jeśli trafia mi się taka okazja, wtedy staram się również pisać o grach.
