5
25.01.2023, 07:30Lektura na 3 minuty

„Rick i Morty”: Adult Swim zrywa współpracę ze współtwórcą serialu

Nowy sezon „Ricka i Morty'ego” podobno i tak powstanie bez Justina Roilanda. Twórca opuścił również szeregi Squanch Games.


Samuel Goldman

Nie jest to wiadomość, którą jako sympatyk „Ricka i Morty’ego” łatwo mi przekazywać – tym bardziej, że ostatni sezon był niezły, choć przeszedł bez większego echa. Jak być może pamiętacie, prawie 2 tygodnie temu pojawiły się doniesienia o zarzutach wobec Justina Roilanda, jednego z twórców serialu. Oskarżeniu nie towarzyszył żaden oficjalny komentarz ze strony twórcy, choć wielu dziennikarzy o niego dopytywało. Mimo tego, że prawnik reprezentujący Roilanda wykazywał delikatny optymizm, sprawa ponownie obiegła media z uwagi na lakoniczne oświadczenie Adult Swim. Czytamy w nim, że firma zdecydowała się ostatecznie zerwać współpracę z Justinem Roilandem:

Co to oznacza dla „Ricka i Morty’ego”? Zdaniem Adult Swim – nic, ponieważ kolejny sezon serialu i tak powstanie. Szczegółami zajmie się Dan Harmon, który tworzył produkcję razem z Roilandem. Problem polega na tym, że humor w serialu opierał się w dużej mierze na relacji głównych bohaterów i ich reakcjach na wydarzenia, w jakich brali udział. Głos zarówno pod Ricka, jak i Morty’ego podkładał właśnie Justin Roiland, a taka zmiana obsady w produkcji istniejącej na rynku od 2013 roku może okazać się dla widowni nie do przełknięcia. Z drugiej strony barykady są fani serialu, których zmiana umiarkowanie cieszy, ponieważ ich zdaniem udział Roilanda w tworzeniu kreskówki jest od sezonu drugiego marginalny.

Kilka godzin po oświadczeniu Adult Swim do sprawy odniosło się także Squanch Games – założona przez Roilanda firma tworząca gry, mająca na swoim koncie kilka tytułów, np. niezłe Trover Saves the Universe czy wydane niedawno i świetnie przyjęte High on Life. Z kolejnego krótkiego oświadczenia dowiadujemy się, że Roiland zrezygnował ze swojej posady w firmie już w ubiegły poniedziałek:

Gra ma rozwijać się dalej, a studio będzie kontynuować prace, choć jak grzyby po deszczu pojawiają się komentarze o tym, że bez tak kluczowego członka zespołu to już nie będzie to samo.

W całej sprawie ciekawy jest też wątek aresztowania Roilanda w 2020 roku i tego, że przecież zarówno Adult Swim, jak i Squanch Games na pewno doskonale znali szczegóły tej sprawy, a mimo tego nie zareagowali aż do teraz. Zatem co się zmieniło? Czy na jaw wyszły nieznane nam szczegóły, jakie stawiają Roilanda w jeszcze gorszym świetle, czy może wręcz przeciwnie – sam postanowił usunąć się w cień do czasu wyjaśnienia sprawy i wróci, kiedy proces dobiegnie końca? Zobaczymy, bo coś mi mówi, że ten temat prędko nie ucichnie i na dalszy ciąg tej historii nie będziemy musieli długo czekać...


Czytaj dalej

Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1036

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze