7
23.03.2023, 07:15Lektura na 2 minuty

„Rick i Morty”: Oddalono zarzuty stawiane Justinowi Roilandowi

Sprawy przybrały nieoczekiwany obrót i znany twórca jest zdeterminowany, by odzyskać dobre imię.


Samuel Goldman

Pamiętacie, jak w styczniu pojawiły się informacje, że jeden z twórców „Ricka i Morty’ego” został oskarżony o przemoc domową? Niedługo później Adult Swim zerwało współpracę z Justinem Roilandem, a w ślad za nim poszło Squanch Games – studio odpowiedzialne m.in. za zaskakująco głośne High on Life. Wydawało się, że kariera Roilanda dobiegła końca, a on sam zniknie z życia publicznego, ale sprawy przybrały bardziej nieoczekiwany obrót.

Hrabstwo Orange rozpatrzyło zarzuty stawiane twórcy i… oddaliło je. Rzeczniczka hrabstwa, Kimblery Edds, wypowiedziała się na ten temat jednoznacznie:


Oddaliliśmy dzisiaj zarzuty, ponieważ nie mieliśmy wystarczających dowodów, by udowodnić, że są ponad wszelką wątpliwość zasadne.


Roiland został oskarżony o pobicie z uszkodzeniami ciała, a także bezprawne uwięzienie. Początkowo szczegóły sprawy objęte były klauzulą poufności, ale po upublicznieniu rozpisywały się o tym media na całym świecie, co wymusiło wspomnianą reakcję ze strony Adult Swima oraz Squanch Games. Po oddaleniu zarzutów twórca wypowiedział się lakonicznie na Twitterze wyznając, że jest rozczarowany reakcją ludzi, którzy „osądzają bez znajomości faktów”.

Choć projekty, w jakich Roiland brał udział, miały być kontynuowane bez niego, zaskakujący obrót spraw może sprawić, że będzie mógł do nich wrócić. Inna sprawa, czy sam będzie tego chciał… Na chwilę, w której piszę te słowa, rzecznicy firm współpracujących wcześniej z Roilandem nie zajęli żadnego stanowiska w tej sprawie.


Czytaj dalej

Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów979

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze