14
10.03.2022, 20:06Lektura na 1 minutę

Rosja planuje legalizację piractwa

Ma to być sposób na ominięcie sankcji.


Stanisław „Wokulski” Falenta

Od początku inwazji Rosji na Ukrainę obserwujemy nakładanie sankcji przez Zachód na niespotykaną dotąd skalę. Oprócz władz państw, również firmy zaczęły blokować tam swoje usługi. Mocno widać to w naszej branży; funkcjonowanie przerwały nawet Microsoft i Electronic Arts, a platformy z treściami tworzonymi przez twórców, takie jak Youtube i Twitch, zaprzestały wypłat z reklam. A to dopiero ułamek całości, bo codziennie kilkanaście nowych korporacji decyduje się na ten sam ruch. 

Podbramkowa sytuacja „zmusiła“ rosyjskie ministerstwa do działania. Opracowano dokument zawierający szereg działań mających ratować gospodarkę w obliczu pojawiających się zewsząd kar. Wśród propozycji z zakresu ekonomii znaleziono jedną, która rzuca się w oczy w kontekście naszej branży:


Depenalizacja posiadania na terenie Federacji Rosyjskiej nielicencjonowanego oprogramowania pochodzącego z kraju, który nałożył sankcje.


Ten postulat oznacza w zasadzie legalizację piractwa. Jest nie tylko absurdalny, lecz również pokazuje, w jak złej sytuacji zaczyna znajdować się kraj Putina. Ten desperacki ruch pozwoliłby na legalne funkcjonowanie nie tylko przedsiębiorcom opierającym się o specjalistyczne oprogramowanie (na przykład Photoshopa), ale również urzędom z komputerami posiadającymi system Windows.


Czytaj dalej

Redaktor
Stanisław „Wokulski” Falenta

Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.

Profil
Wpisów1004

Obserwujących8

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze