Scars Above: Soulslike sci-fi oceniony. Jest poprawnie, ale bez rewelacji [RECENZJE]
Nie jest to gra, w której można się zakochać, ale coś, co fanom tego typu przygód zapewni niezłą rozrywkę na jedno lub dwa posiedzenia.
Po premierze Elden Ringa wszelkie gry typu soulslike złapały zadyszkę, ale nic dziwnego – zdaniem wielu (także Witolda) tytuł Miyazakiego pozamiatał konkurencję i wyznaczył nowy standard dla tego typu produkcji. Król powoli jednak blaknie – nawet mimo tego, że właśnie zapowiedziano dodatek. Produkcje takie jak Scars Above mogą na tym tylko zyskać, tylko… ta konkretna raczej tego nie zrobi, bo choć jest grą poprawną, to najwyraźniej pozbawioną ikry.
Wcześniej mogliście przeczytać u nas recenzję Siekiery, jaki umieścił tytuł nieco powyżej połowy dziesięciostopniowej skali. Bardzo podobnie wyglądają oceny w prasie, a średnia na Metacriticu wynosi aktualnie 72/100 dla wersji pecetowej i 67 dla wersji konsolowych. Dotychczasowe opinie są różne – jednym z największych optymistów jest Victor Tan z Checkpointgaming.net, który chwali prostotę Scars Above:
Scars Above podąża bezpieczną drogą, opowiadając przewidywalną historię, choć niepozbawioną zwrotów akcji (…). Te pomagają opowieści się rozwinąć i zapewniają kilka miłych niespodzianek, jakie można docenić. Fabuła ma dość »bezpieczną« konstrukcję, czego rezultatem jest spójna narracja ze zgrabnym zakończeniem, bez przesadnego zagmatwania.
Zawsze wydawało mi się, że meandry fabularne, nad którymi należy czasami pomyśleć nieco dłużej, to cecha typowa nie tylko dla soulslike’ów, ale też ambitniejszych gier fabularnych w ogóle. Dalej Victor docenia też walkę:
Musisz być gotowy na dostosowanie się do sytuacji. Niekorzystanie z potencjału swojego arsenału lub słabych punktów wroga prowadzi do niemożliwych do wygrania bitew lub generuje przeciągające się w nieskończoność potyczki. Podczas każdej walki istnieje rozwiązanie i to od ciebie zależy, czy je znajdziesz.
Podobnego zdani jest Ben Lyons z Gamereactora:
Walka jest bardzo płynna i posiada interesującą głębię. Sposób, w jaki różne rodzaje żywiołów wchodzą ze sobą w interakcję oraz unikalne style ataku broni palnej sprawiają, że gracz ma wiele opcji. Mobilność bohaterki tworzy wrażenie szybkości i wartkiej akcji, a wszystko to bez sprawiania, że Kate wydaje się niezłomną bohaterką lekceważącą śmierć.
Natomiast inne rzeczy podobają mu się zauważalnie mniej:
Generalnie Scars Above ma dobrą i przyjemną dla oka grafikę, jednak animacje twarzy są odrażające i nawet trochę przerażające. Jeśli kiedykolwiek widziałeś w jakimś filmie androida z silikonową twarzą, pokazującego emocje tylko poprzez poruszanie ustami, to właśnie tak wyglądają postacie w Scars Above.
Mimo tego ostatecznie docenia prostotę konstrukcji rozgrywki:
To, co widzisz, jest tym, co dostajesz i pozwala to zanurzyć się w rozgrywce bez zamartwiania o zarządzanie zasobami, drzewka umiejętności lub męczące otwarte światy z przedmiotami kolekcjonerskimi do zbierania. To prosta, pełna narracji gra akcji dla pojedynczego gracza.
Jak na razie najbardziej surowy w swej ocenie był Jake Tucker z NME:
Strzelanie nie jest najlepsze, a granie myszką i klawiaturą sprawia, że sterowanie wydaje się kiepskie i celowanie nieprecyzyjne. Walka może wydawać się przez to niesprawiedliwa.
To nie koniec problemów, ponieważ dostało się także chaotycznemu projektowi poziomów:
Największą wadą dla mnie jest to, że gra często nie mówi wprost gdzie iść lub co robić dalej. Niektórzy pochwalą ten brak prowadzenia za rączkę, ale na ostatnich poziomach często zdarzy się, że zamiast iść dalej, wpakujesz się do właśnie zakończonej walki ze zrespawnowanymi wrogami.
Ostatecznie jednak docenił to, że twórcy starali się dać nam coś wyjątkowego:
Nie uważam, by Scars Above było świetna grą, ale jest całkiem niezłe i posiada kilka interesujących pomysłów. Ewidentnie niski budżet nie przeszkodził pełnym pasji twórcom stworzyć gry, jaka robi kilka odważnych kroków w przód.
Na tę chwilę oceny Scars Above prezentują się następująco:
- Checkpointgaming – 8/10
- Wccftech – 8/10
- Gamereactor – 7,5/10
- NME – 3/5
- IGN – 5/10
- Hardcore Gamer – 2,5/5
- Gamerant – 1/5
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.