Sony kupiło nowe studio Jade Raymond
Studio Haven opracowuje nową grę-usługę na wyłączność PlayStation.
Producentka Assassin’s Creed i Watch Dogs nie ma w ostatnich latach wiele szczęścia. Po odejściu z Ubisoftu próbowała swoich sił przy produkcji z uniwersum "Gwiezdnych wojen" w EA Motive oraz na czele wewnętrznego studia Google Stadia, lecz szybko zrezygnowała z obu przygód. Ostatnim przedsięwzięciem Jade Raymond było powołanie do życia Haven Studios, które od początku było finansowane przez Sony z myślą o nowym tytule na wyłączność PlayStation. Tym bardziej nie dziwi decyzja o jego przejęciu przez Japończyków.
Przy okazji dowiedzieliśmy się, że rzeczony tytuł na wyłączność PlayStation to gra-usługa z ewoluującym światem, która ma zaangażować graczy na lata. Jim Ryan wiąże z nią spore nadzieje.
Studio skupi się na stworzenie nowego, wysokobudżetowego tytułu multiplayer, które nie tylko zademonstruje moc PlayStation 5, lecz także rozwinie zróżnicowany katalog doświadczeń, które można znaleźć tylko na tej platformie.
W przypadku Sony byliśmy dotąd przyzwyczajeni do strategii, która najpierw zakładała kilkuletnią, bliską współpracę z developerem, a dopiero w następnej kolejności - przejęcie. Taką drogę przeszły choćby ostatnio Housemarque czy Bluepoint Games. Kierujący PlayStation Studios Hermen Hulst wyjaśnia, że tym razem postanowiono inaczej, ponieważ wszyscy byli zbyt podekscytowani projektem przygotowywanym przez Haven, by jeszcze czekać z jego kupnem.
Jest nam po prostu łatwiej mocno zainwestować w zespół i jego grę w taki sposób. To też dowód na to, że jesteśmy pod wielkim wrażeniem postępów, jakich dokonało Haven. Tak naprawdę udało im się prześcignąć wiele naszych oczekiwań, w tym tych związanych z terminami, co w branży gier zdarza się bardzo rzadko. Postanowiliśmy więc zainwestować w nich po całości i zrobić to jak należy.
Przejęcie Haven Studios to dla Sony także pierwszy developer w katalogu, operujący w Kanadzie, gdzie każdy wielki wydawca ma już swoje studio. Raymond kieruje zespołem, który liczy obecnie ponad 60 osób, ale na jego stronie wciąż pojawiają się nowe oferty pracy.
