Sony mogło przesunąć swój pokaz z powodu Microsoftu

Sprawa przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft ciągnie się za branżą gier niczym przyklejona do buta guma – z tą różnicą, że wpływa nie tylko na wymienione wyżej firmy. Czy do przejęcia faktycznie dojdzie, tego jeszcze nie wiadomo (choć szef Microsoftu jest pewny, że tak), bo sprawie wciąż przygląda się brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków. Podobno z tego właśnie powodu Sony miało przełożyć swój pokaz gier.

„Podobno” to słowo klucz, bo wypływamy na wody plotek i ploteczek. Autorką tej konkretnej jest insiderka kojarzona głównie z Sony – Millie A. Napisała na Twitterze, że powodem, przez który japoński gigant zdecydował się mocno opóźnić swój pokaz gier, miał być Microsoft przejmujący Activision Blizzard; a konkretnie zamieszany w to wszystko Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków. Sony bowiem wierzy, że impreza mogłaby dać Microsoftowi amunicję i mocniejsze argumenty.

Wstępnie pokaz miał być zapowiedziany 11 października i odbyć się 20 października, ale raczej nie ma się co na to nastawiać. Częścią prezentacji miały być takie produkcje, jak Silent Hill (który ostatecznie będzie mieć jutro swój własny pokaz) czy tajemniczy projekt Who Am I od Hideo Kojimy.

Kolejnym problemem jest również poślizg – brytyjski urząd pierwotnie miał podjąć decyzję w sprawie przejęcia Activision Blizzard do 1 września. Po obsuwie dzień ten zmieniono na 1 marca 2023. Teoretycznie więc aż do tej daty Sony miałoby się wstrzymywać ze swoim pokazem.