Sony testuje kompatybilność PS VR2 z PC
Wsparcie dla pecetowych gier ma zostać oficjalnie udostępnione jeszcze w tym roku, a przynajmniej nadzieję na to żywi samo Sony.
We wpisie dotyczącym nowości zmierzających na PS VR2 Sony pochwaliło się, że w najbliższym czasie na rynek trafią takie produkcje jak Little Cities: Bigger!, Zombie Army VR, The Wizards – Dark Times: Brotherhood i Wanderer: The Fragments of Fate. Co ciekawe, w tytule artykułu Sony postanowiło przemilczeć jedną, acz dość interesującą informację – Japończycy testują możliwość gry z wykorzystaniem PlayStation VR2 na PC.
Ponadto z przyjemnością informujemy, że obecnie testujemy możliwość uzyskania przez graczy PS VR2 dostępu do dodatkowych gier na PC, aby zaoferować jeszcze większą różnorodność gier oprócz tytułów PS VR2 dostępnych na PS5. Mamy nadzieję, że wsparcie to będzie dostępne w 2024 roku, więc bądźcie na bieżąco z kolejnymi aktualizacjami.
PS VR2 zadebiutowało rok temu, jednakże wedle doniesień sprzęt sprzedawał się poniżej oczekiwań. Niewykluczone, że to właśnie ten fakt w znacznej mierze przyczynił się do podjęcia decyzji o rozszerzeniu zastosowań rzeczonych gogli VR i wzbogacenia ich o obsługę wybranych gier pecetowych. Co ciekawe, PlayStation VR2 można bez problemu podpiąć do komputera za pośrednictwem portu USB-C, jednak bez błogosławieństwa ze strony Sony rzeczony sprzęt nie jest w stanie wywiązać się ze swojego zadania i w nic na nim nie zagramy.
Sony pochwaliło się także tym, że do końca roku PS VR2 ma doczekać się kilku głośnych premier. Wśród nich jest polegająca na rzucaniu zaklęć gra przygodowa The Wizards – Dark Times: Brotherhood (dostępna do zakupu od wczoraj), Wanderer: The Fragments of Fate (dostępne od 27 czerwca), Little Cities: Bigger! (premiera 12 marca) oraz Zombie Army VR i Soul Covenant, które ukażą się w bliżej niesprecyzowanym okresie 2024 roku.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.