Sprzedaż gier Capcomu spadła o prawie połowę w pierwszym kwartale 2024

Capcom ostatnie lata może zaliczyć do niezwykle udanych. Premiery takich hitów, jak Resident Evil 4 Remake, Street Fighter 6 czy mimo wszystko Dragon’s Dogma 2 ukazują silną pozycję korporacji na rynku gier wideo i nawet kryzys, jaki dotknął branżę, zdaje się mocno nie wpływać na jej morale. Z drugiej strony decydenci spodziewali się, że portfel będzie trochę szczuplejszy i ostatnie dokumenty potwierdzają te domysły.

Capcom opublikował sprawozdanie finansowe za pierwszy kwartał roku podatkowego 2024 (w Japonii korporacje zaczynają go w kwietniu). Wedle danych przekazanych przez firmę do końca czerwca cyfrowa sprzedaż netto spadła aż o 43,5% do poziomu 138 milionów dolarów. Podobny trend można zauważyć w ogólnej sprzedaży netto oraz samym przychodzie: spadki kolejno o 32,5 oraz 45 procent.

Nie pomogła oczywiście w tym przypadku premiera Dragon’s Dogmy 2, która odbyła się tydzień przed rozpoczęciem roku podatkowego 2024, co oznacza, że duża część przychodów przypadła na poprzedni okres rozliczeniowy. Nie oznacza to jednak, że w każdej dziedzinie Capcom zalicza spadki. W przypadku segmentu gier arcade firma zanotowała zyski większe o 18% oraz astronomiczny wzrost 147% dla sprzedaży gadżetów rozrywkowych.

Capcom zauważa, że spadki w kwestii sprzedaży cyfrowej spowodowane są oczywiście brakiem znaczących premier w tym okresie, które podtrzymałyby trend względem analogicznego okresu poprzedniego roku, który był pompowany w górę przez debiut Street Fightera 6. Mimo wszystko rezultat ok. 9,5 miliona sprzedanych gier w porównaniu do 13,5 mln z roku poprzedniego nie jest tak przygnębiającym wynikiem.

Raport finansowy wyraża zadowolenie z kondycji Capcomu oraz rozwinięcia swojej działalności w innych gałęziach działalności. Do końca roku podatkowego korporacja przewiduje zysk na poziomie 1,07 miliarda dolarów, co byłoby wzrostem względem 2023 o około 8 procent.