Starfield: Pacyfistyczne przejście gry nie będzie możliwe
Ta oraz inne ciekawostki dotyczące Starfielda zostały ujawnione na wczorajszym Q&A z twórcami.
Jedna z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku zbliża się wielkimi krokami. Do premiery nowego kosmicznego RPG Bethesdy pozostały niecałe 3 tygodnie. Developerzy (a w zasadzie Todd Howard, gdyż tylko on ma prawo ujawniać nowe informacje o grze) przedstawiają kolejne mechaniki rozgrywki, jedynie podsycając oczekiwania graczy.
Wczoraj na profilu studia na platformie X opublikowano ogłoszenie, że gra oficjalnie „pokryła się złotem”, czyli jest praktycznie gotowa do wypuszczenia. Już dzisiaj posiadacze Xboksów mogą rozpocząć wstępne pobieranie i czekać na premierę. Z okazji osiągnięcia tego kamienia milowego, na Discordzie Bethesdy zorganizowano Q&A z Emilem Pagliarulo, głównym projektantem gry oraz Willem Shenem, odpowiadającym za budowę questów.
Poruszono całą gamę tematów: od pytań o mechaniki gry, przez elementy jej lore’u, a na inspiracjach innymi tytułami kończąc. Jednym z pytań było to o ewentualną możliwość przejścia gry w sposób pacyfistyczny, bez zabijania kogokolwiek. Obaj developerzy odnieśli się do tej kwestii.
Nie mogę zagwarantować, że każdą misję będzie się dało ukończyć w pełni pacyfistycznie, jednak mamy w grze kilka systemów, które mogą w tym pomóc. Jednym z nich jest Speech Challenge, dzięki, któremu będziecie mogli przekonać kogoś, aby coś zrobił, np. nie walczył w wami.
Zorientowaliśmy się, że, z wielu powodów takie pacyfistyczne przejście nie będzie w pełni wykonalne. Mamy w grze kilka opcji uniknięcia zabijania, zarówno jeśli chodzi o możliwości dialogowe, jak i broń. Pomimo że można ich użyć w wielu sytuacjach, to nie jestem w stanie zagwarantować, że będzie się dało przejść całą grę bez jakiegokolwiek pozbawiania życia.
Oprócz tego omówiono również system szmuglowania nielegalnych ładunków i rozwiązywania potencjalnych konfliktów z prawem, a także możliwości zakupu mieszkań w większych miastach czy kwestie związane z rekrutowaniem nowych członków załogi. Zdradzono też popkulturowe inspiracje dla Starfielda, które obejmują takie klasyki kina science fiction jak „Gwiezdne Wojny”, „2001: Odyseja Kosmiczna”, „Ukryty Wymiar” czy „Interstellar”.
Najnowsze dziecko Bethesdy zapowiada się naprawdę obiecująco, a stopień dopracowania gry wydaje się, nomen omen, kosmiczny. Pozostaje jedynie czekać te ostatnie kilka tygodni, a potem wskoczyć za stery statku i rozpocząć odkrywanie sekretów galaktyki.
Starfield zadebiutuje na PC oraz Xboksach Series X/S 6 września. Warto wspomnieć, że gra zasili również ofertę Game Passa.
Czytaj dalej
Wiemy, ilu graczy sięgnęło już po Starfielda. „Nieustannie szukamy sposobów, by polepszyć wasze wrażenia z gry”
Protest w ZeniMaksie. Testerzy Bethesdy chcą elastyczniejszej pracy zdalnej i mniej outsourcingu
Były projektant Bethesdy wyjaśnił, czemu Skyrim nie dostał więcej dodatków. „Nie dałoby się zrobić kolejnego DLC bez zepsucia gry”
Bethesda zamyka The Elder Scrolls: Legends. Gracze organizują turniej pożegnalny
Zakochany w fantastyce maści wszelkiej. Jak najmniej czasu spędza siedząc w tym świecie, a jak najwięcej przemierzając nadprzestrzeń Odległej Galaktyki, niebo Alagaësii, szlaki Kontynentu lub bezkresne łąki na Cuszimie. Gdy w końcu wyjdzie remake pierwszego Wiedźmina, to zniknie z tego wszechświata, dopóki nie przejdzie gry na każdy możliwy sposób. Typ, który w Awangardzie Krakowskiej dostrzegł cyberpunkowego ducha, a na maturze odwołał się do Gwiezdnych Wojen.
