Suicide Squad: Kill the Justice League – Twórcy obiecują naprawę serwerów
Problemów Rocksteady ciąg dalszy.
Suicide Squad: Kill the Justice League nie ma łatwego startu. Na premierę wczesnego dostępu Rocksteady przepraszało za błąd powodujący, że rozpoczynając nową grę praktycznie ją kończyliśmy, a później musiało tłumaczyć się z wyłączenia serwerów na czas napraw.
Przyszedł czas na kolejne wyjaśnienia, tym razem dotyczą one stanu trybu multiplayerowego. Na oficjalnej stronie Suicide Squad: Kill the Justice League pojawiła się notka określająca priorytety, jakimi firma chce zająć się przy okazji najbliższych aktualizacji.
Chcemy skupić się na problemach z logowaniem i niestabilnością serwerów. Nie jesteśmy w stanie naprawić wszystkiego naraz, ale zapewniamy, że jest to dla nas priorytet. Słyszymy was i wiemy, z jaką frustracją się zmagacie. To nieakceptowalne i musimy postarać się robić to lepiej. To jednak twardy orzech do zgryzienia. Wynika to z wielu drobnych rzeczy, które dotykają użytkowników na różnorakie sposoby.
W planach Rocksteady jest jeszcze praca nad balansem całej gry. Firma musi zaoferować graczom naprawdę sporo, bo na Steamie przegrywa obecnie z Arkham Knightem. Wszystko może się zmienić gdy wystartuje pierwszy sezon, a grywalną postacią stanie się Joker (nie ten, w którego wcielał się Mark Hamill).
W Suicide Squad: Kill the Justice League możecie zagrać na PC, PlayStation 5 oraz Xboksach Series X|S.
Czytaj dalej
Rocksteady zapowiedziało koniec wsparcia Suicide Squad: Kill the Justice League. Ostatni sezon rozpocznie się w styczniu
Warner Bros. Games ma skupić się na największych markach. „Myślę, że przeszliśmy już przez najgorsze”
Suicide Squad: Kill the Justice League – Nowy sezon nie pomógł. Tytuł szoruje po dnie
Suicide Squad: Kill the Justice League z nową postacią i 3. sezonem w przyszłym tygodniu
Rodowity bałuciarz i entuzjasta popkultury. W wolnych chwilach robi filmiki o grach na YouTubie. Kontakt: filip.chrzuszcz@cdaction.pl