Szef Warhorse Studios komentuje ostatnie wydarzenia wokół Kingdom Come: Deliverance 2. Długi wątek rozwiewa wszelkie wątpliwości
Przed kilkoma dniami informowaliśmy o przykrej sytuacji, jaka spotkała Daniela Vavrę, szefa Warhorse Studios oraz człowieka odpowiedzialnego za Kingdom Come: Deliverance 2. Sytuacja była spowodowana doniesieniami o domniemanym banie dla produkcji w Arabii Saudyjskiej za „niemoralne sceny”. W późniejszym czasie termin ten został zamieniony na obecność czarnoskórych postaci oraz obecności homoseksualnych bohaterów. Dyskusja na powyższe tematy rozgrzała się do punktu krytycznego, w którym Daniel Vavra postanowił zareagować.
Za pośrednictwem swojego profilu na X (dawniej Twitter) opublikował szeroki wątek, wyjaśniający szereg kwestii powiązanych z doniesieniami o zakazie oraz zawartości wewnątrz gry, co również wiąże się z pewnymi spoilerami z Kingdom Come: Deliverance 2. Szef Warhorse Studios ogłosił, że tytuł nie został niedopuszczony do sprzedaży w którymkolwiek z państw, a na czas publikacji oświadczenia, nie otrzymał takich powiadomień.
Autor potwierdził także obecność osób o odmiennej orientacji w grze, jednak podkreślił obecność takich wątków również w pierwszej odsłonie. Vavra oświadczył, iż Kingdom Come: Deliverance 2 nie wprowadza na siłę żadnych wątków, a ich obecność ma na celu przedstawienie całego spektrum realiów, z jakimi zmagać musieli się mieszkańcy Czech na początku XV wieku. Twórca zaznaczył także różnorodność kulturową, jaka miała wówczas miejsce w dużych ośrodkach miejskich, szczególnie Kutnej Horze trapionej przez trwające oblężenie. Daniel Vavra podkreślił również opcjonalność wszelkich romansów oraz możliwość pomijania wszelkich przerywników filmowych, także tych przedstawiające intymne sceny.
Ostatnim kluczowym w tej sprawie wątkiem jest obecność czarnoskórego bohatera w Kingdom Come: Deliverance 2, który wiąże się również z delikatnym spoilerem, więc ten akapit czytacie na własną odpowiedzialność. Daniel Vavra potwierdził obecność takowego bohatera, którym jest Musa z Mali. Pojawia się on w grze jako jeden z popleczników króla Zygmunta, który bierze czynny udział w najeździe na Czechy. Szef Warhorse Studios podkreśla, że obecność bohatera generuje wiele przeróżnych sytuacji, których będziemy świadkami na przestrzeni gry.
Kingdom Come: Deliverance 2 zadebiutuje na PC, PS5 oraz Xboksach Series X/S 4 lutego. Na naszej stronie możecie przeczytać pierwsze wrażenia UV-a, który spędził aż 50 godzin w piętnastowiecznych Czechach.
Czytaj dalej
29 odpowiedzi do “Szef Warhorse Studios komentuje ostatnie wydarzenia wokół Kingdom Come: Deliverance 2. Długi wątek rozwiewa wszelkie wątpliwości”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Czyli „chad” Vavra sie jednak zlamal.
W koncu zachodni pieniacze dostana swoja inkluzywnosc, tak jak chcieli.
Teraz przynajmniej KCD2 ma jakas prawdziwe szanse na statuetke na TGA w 2025 roku.
Ludziska naprawdę przesadzali z reakcjami na te doniesienia i spekulacje.
Nie powiedziałbym, że przesadzają co gra przeczy ich błędnemu wyobrażeniu średniowiecza w którym nikt z Afryki nigdy nie dotarł do Europy a homoseksualizm nie istnieje (nawet jeśli w wielu miejscach był regulowany prawnie i potępiony przez Kościół) i bardzo ich teraz piecze.
Wciąż wydaje mi się to reakcja nijak adekwatna do sytuacji. Moim zdaniem w tym przypadku nawet nie ma na co reagować. Wiele razy się zgadzałem czy po części podzielałem zdanie „oburzonych”, ale tutaj to bardziej przypomina scenariusz, gdzie wszystko zaczyna wyglądać jak gwóźdź.
Ludzie zawsze przesadzają.
@chmielok widzi i słyszy się to i owo…
Co do „spekulacji” to mówimy tutaj o informacjach podanych w takich portalach jak GameRant, IGN i inni (obecnie artykułu o Arabii Saudyjskiej masowo usuwane i dziękuję z historię internetu). Banowanie wątków, zmiana regulaminu i bicie po łapkach tylko „bladych twarzy”. Nikt z Warhorse nie kwapił się aby odrazu zdementować te informacje tylko dolewali oliwy do ognia. No przecież każdy kto ma trochę oleju w głowie mógł przewidzieć czym to się skończy. Więc po takich wydarzeniach obwinianie tylko tłumu to trochę przesada.
Czyli Vavra jednak „baza” i się nie dał internetowym płakusiom narzucającym innym swój światopogląd. Teraz mogę już nie czuć zwątpienia względem mojego preorderu KCD2.
„Narzucajacym innym swoj swiatopoglad” och ta ironia 😀
Brawo, jesteś taki inteligentny wychwycając że używam haseł drugiej strony która jest ślepa i uważa że nie jest pod wpływem jakiejkolwiek propagandy. Dostajesz punkcik ode mnie.
No i gdzie ten punkcik? Nadal widze 0 pod komentarzem.
Dla mnie jest duża różnica pomiędzy patrzeniem na coś jako „woke”, a bycie rasistą i homofobem, bo Vavra jasno zaznaczył, że wszystko jest opcjonalne (w końcu to RPG, aczkolwiek liczę że skoro henry nagle może zostać gejem to że rzeczywiście postawili na większą ilość wyborów co do niego vs miły rycerzyk-czase gnojek z jedynki). To co się dzieje pod jego tweetami to dramat. Gra jeszcze nie wyszła, ani nikt nie podał żadnego przykładu z gry z kontekstem, ale twitterowa bańka klasycznie poszła w płacz
Dlaczego mnie to nie dziwi? Większość gier z np opcjami homo ma te opcje OPCJONALNIE, ale hurr durr „gra jest łołk bo som geje” za każdym razem.
Bardzo mnie bawi jak pisze „no forced diversity” i o tym że to co jest, to jego własne opinie ale randomy z shittera więdzą lepiej i krzyczą że został zmuszony do tego i owego
O tak, twórcy lepiej wiedzą, co zawiera ich gra, tyle przykładów, mieliśmy ich wiarygodności (TLoU2, Fallout76, DA:V). Tak tak, wierz dalej. Ludzie nie musieliby robić za darmowych urinalistów, gdyby obecne media wykonywały swą robotę choć w 1/4.
Przymilał się do altright… Kiedy? A skoro tak, to „dobrze mu tak”, lewacy Ci nie pomogą, muahaha. No, dobre, ciekawe kim ci alt prawicowcy są? Chyba chorym wyobrażeniem lewaków. Patrz jak lewacy też wybuchają i wkurza ich strój, zaznaczmy daleki od wyglądu KKK (serio nie skojarzyłbym tego stroju w ten sposób nigdy a przecież jestem alt right wg większości tu) w bodajże WoW – reprezentantka Corri Bush nie ma nic lepszego do rozwiązania niż „KKK”
w jakiejś gierce zamiast zająć się Kalifornijskimi pożarami, to dopiero trzeba mieć bzika i wszędzie widzieć KKK i mieć nie pokolei w łepetynie.
@FALLSCHIRMJAGER z kim piszesz?
Niestety, to już przybrało rozmiary polowania na czarownice i na jakąkolwiek sugestię, że będzie czarny czy też gej od razu zaczyna się masowa histeria. Vavra i spółka po części pierwszej powinni mieć u nas choć tyle kredytu zaufania, żebyśmy wzięli jego wypowiedzi za dobrą monetę i po prostu na spokojnie poczekali, aż gra wyjdzie i wszystko stanie się jasne.
Wszystkie romanse mają być opcjonalne i podlegać takim reakcjom, jakie by w tamtym czasie były. Jeśli tak rzeczywiście będzie, to taki homoseksualny romans w tym settingu może mieć ciekawe wątki i konsekwencje, ciekawsze od romansu tradycyjnego. Więc nie dajmy się zwariować i po prostu cierpliwie poczekajmy, co z tego będzie.
Dokładnie.
Wystarczy popatrzeć na CD-Projekt – Redzi nigdy nie kryli się ze swoim inclusivity, od czasów mniej-więcej trzeciego Wieśka już full-on inclusivity i diversity mode, Cyberpunk, w którym pojęcie płci traci znaczenie w świecie transhumanizmu w ogóle przekracza wszelkie granice, ale wystarczyło zrobić trailer z brzydką babą – i pyk, sprzedali się, zostali marionetkami w rękach mrocznych sił, upadek się dokonał (choć to nie pierwszy raz, kiedy internetowi krzykacze wieszczą upadek Cedepu w związku ze sprzedaniem się). Wniosek taki, że gdy czasy się zmieniają i trzeba kogoś ukamienować, to zawsze ktoś się znajdzie, nawet jeśli ten ktoś do tej pory nikomu nie przeszkadzał.
@Janek500 Nawet nie z „brzydką babą”. Ciri po prostu wygląda na starszą.
Poliki Ciri, jakich nie powstydziłaby się dobrze odżywiona wurstem i sauerkrautem bawarska karczmarka to po prostu twarz czerstwego, zahartowanego w boju babska, wyrobionego na kręceniu mieczem i prania złoli po gębach, w przeciwieństwie do tego, jak wyglądała jako podlotek, szczupła młódka sprzed lat, którą pewien odsetek fanów bardzo chciałby, żeby pozostała. Pytania, dlaczego akurat zestarzała się tak a nie inaczej, dowody w postaci opracowań naukowych, że baba o jej fizjonomii może zestarzeć się inaczej i że istnieje tylko 24,77% prawdopodobieństwa że ktoś o strukturze czaszki Ciri z W3 będzie mieć twarz wyglądającą jak Ciri na zwiastunie W4 to już paranoja, albo nawet histeria. No bo dlaczego Ciri akurat tak wygląda? Podaję hasło: bo ją Pan Artysta tak zaprojektował.
Huh, a jeszcze kilka lat temu twierdził że nie było żadnych osób czarnoskórych w średniowiecznej bohemii. Przejęcie przez dużą korporację widać czyni cuda jeśli chodzi o inkluzyjność 🙂 W każdym razie wcale mi go nie szkoda, że obrywa po uszach. Tak się przymilał do alt-rightowców, to teraz niech sobie posmakuje ich toksyczności.
„Bohemii” Czechy to zbyt obce słowo?
Brakuje co prawda konkretnych dokumentów wskazujących na podróżników z Afryki w samych Czechach w tym okresie ale niezaprzeczalnie wielokrotnie przechodzili przez granicę Rzeszy, choćby nawet na sobór w Konstancji.
Od kiedy to THQ Nordic to duza korporacja? Predzej uwierze ze zapragnal przychylnosci „wspolczesnego odbiorcy”, (szkoda ze i tak nadal odrzuci ich „toporna” walka i sznapsy zamiast spamowania F5) i by wejsc w grudniu na scene po statuetke.
@Ben Dover Tak, THQ Noric to duża korporacja, natomiast nie wiem dlaczego pytasz. Warhorse należy do koch media (edit: sprawdziłem i obecnie nazywają się „plaion” ale to jeden pies), a ci znowu to część embracera. Edit 2: doczytałem że przemianowany THQ nordic. Tak żonglują tymi nazwami, że już się pogubiłem.
Prawda jest taka, że nie ma nic złego w byciu czy robieniu gier 'woke’. Różnorodność nie jest czymś złym.
Szczególnie, że gry to chyba najbardziej inclusive-diverse gałąź branży rozrywkowej jeśli chodzi o twórców – serio, przez czas spędzony przy gierkach poznałem więcej „baśniowych stworów” niż przez całą resztę życia. „Od graczy – dla graczy” w pewnym momencie nabrało dla mnie nowego znaczenia i fakt, że w grach pojawiają się gejowskie romanse czy nieheteronormatywne postacie wydaje się mi być czymś zupełnie normalnym. To, że bywają one wplecione w fabułę dość koślawo i mało wdzięcznie to inna para kaloszy, ale słaby wątek fabularny to słaby wątek fabularny, niezależnie czy dotyczy on romansu homo, hetero czy jakiegokolwiek origin story dla postaci.
Skoro będą geje to może jednak kupię (͡ ͡° ͜ つ ͡͡°)
Geje były już w I części. Grifterzy chyba nie grali, bo inaczej nie braliby KC:D i samego Warhorse Studio na baner swojej krucjaty.
Od jedynki się odbiłem niestety xd.
Może dam szansę w tym roku.