The Day Before: Twórcy niedługo zamkną serwery
W przypadku The Day Before można użyć znanego cytatu Sapkowskiego: „Coś się kończy, a coś kończy”. Czy jakoś tak.
The Day Before było spektakularną klapą i nie ma co do tego wątpliwości. Reklamowanie tytułu jako MMO z otwartym światem i ograniczanie otwartości tego świata nie było najlepszym pomysłem na świecie. Nie wspominając o wszechobecnych glitchach, bugach i crashowaniu się produkcji. Zresztą The Day Before śmierdziało na kilometr długo przed premierą – przedziwne fikołki z prawami do nazwy gry czy niebezpodstawne oskarżenia o plagiat co najmniej nie napawały optymizmem.
Po drastycznym spadku popularności The Day Before Fntastic nie mogło zrobić nic innego, jak wywiesić białą flagę i rozpocząć zwijanie interesu. Parę dni po premierze ogłosiło, że Steam będzie zwracać pieniądze wydane za grę. I to niezależnie od tego, czy przekroczyło się w niej dwie godziny, co jest standardowym czasem, po którym normalnie nie da się zwrócić zakupionego tytułu. Teraz zaś studio ogłosiło to, co jest naturalnym ciągiem wcześniejszych wydarzeń – zamknięcie serwerów.
Z wpisu wynika, że po 22 stycznia 2024 roku serwery The Day Before zostaną wyłączone. Tym samym cała setka osób, która jeszcze wchodzi do gry (według SteamDB), będzie musiała zakończyć swoją przygodę w nie-tak-bardzo-otwartym MMO. Dodatkowo studio przypomina, że jeden z inwestorów, Mytona, pracuje ze Steamem nad zwracaniem gotówki wydanej na produkcję. Novum w tym zakresie jest to, że platforma Valve ma teraz dokonywać tego proaktywnie dla reszty graczy, która nie zgłosiła chęci odzyskania zmarnowanych na grę pieniędzy.
Dla tych, którzy chcieli jeszcze przetestować The Day Before, ale go nie kupili, mam złą wiadomość – obecnie nie da się już kupić gry na Steamie. Tak samo nie znajdziemy również na kanale gry na YouTubie żadnych materiałów związanych z tytułem. Cała zawartość zniknęła również z Discorda The Day Before. To, co jeszcze pozostało, to jego media społecznościowe oraz strona internetowa. Oraz żarty z komunikatów Fntastic.
Czytaj dalej
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.