The Invincible: Duża aktualizacja m.in. usprawnia poruszanie się
Nowa aktualizacja The Invincible jest jedną z pierwszych dużych, które Starward Industries zaplanowało w swoim długim planie wsparcia gry.
The Invincible może nie osiągnęło zamierzonego sukcesu finansowego, jednak Starward Industries nie zamierza z tego powodu porzucać wsparcia gry. Licząc na stworzenie długiego ogona sprzedażowego, studio zaplanowało sporą dawkę większych aktualizacji, które uwzględnią zarówno nowości, jak i poprawki. Dziś premierę miała pierwsza z nich wprowadzająca przede wszystkim usprawnienia w poruszaniu się po Regis III.
Aktualizacja nazwana Voyager pozwala na zmienienie perspektywy podczas prowadzenia pojazdów z pierwszoosobowej na trzecioosobową, gdzie dotychczas dostępna była tylko ta pierwsza. Od teraz także w niektórych lokacjach będziemy biegli ciut szybciej, lecz nie we wszystkich, ponieważ jak wytłumaczyli twórcy, gryzłoby się to z tempem pojawiania się niektórych dialogów. Dodano również kilka nowych slajdów, które pozyskujemy przykładowo z niedziałającego pojazdu pancernego „Cyklop”.
Nowością jest też eksperymentalny tryb zmiany parametru Field of View (FoV), czyli pola widzenia. Podczas produkcji twórcy nie mogli zwiększyć go bardziej niż do 90, ponieważ powodowało to liczne problemy z działaniem The Invincible. Po nowej aktualizacji można jednak ustawić go na maksymalnie 120 i choć pracowano nad tym, by zminimalizować szansę wystąpienia wszelakich błędów, wciąż mogą się one pojawić. Ostrzegają także, że zabawa z większym FoV sprawia, że gra jest bardziej zasobożerna.
Część załogi pracuje nad kolejnymi aktualizacjami The Invincible, lecz nie należy zapominać też o nowościach, które szykuje dla nas Starward Industries. Studio pracuje już bowiem nad nową grą, o której wiemy z grubsza tyle, że nie będzie symulatorem chodzenia i skupi się na narracji. Dotychczas nie podano ani tytułu, ani żadnej przybliżonej daty premiery.
Pełną listę zmian aktualizacji Voyager możecie przeczytać pod tym linkiem.
Czytaj dalej
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.