The Last of Us: Part 1 – Wyciekły screeny i fragment cutscenki

Tegoroczny Summer Game Fest zakończył się oczekiwaną przez wszystkich niespodzianką w postaci oficjalnej zapowiedzi The Last of Us: Part 1. Internety już podjęły się analiz i prób udowodnienia, że to najbardziej niepotrzebny remake w historii ludzkości. Z kolei Naughty Dog ponad tydzień temu pochwaliło się, że gra osiągnęła status złotej, co znaczy, że prace nad nią praktycznie zostały zakończone. Tymczasem Sony wciąż nie zalewa nas nowymi materiałami z remake'u, co skłania mnie do przypuszczeń, że możemy mieć właśnie do czynienia z kontrolowanym wyciekiem.

Szczególnie że Naughty Dog powinno było wyciągnąć lekcję dotyczącą przecieków z przypadku The Last of Us Part 2. Tak czy siak, do sieci trafiły kolejne materiały z odnowionych przygód Joela i Ellie.

Screeny to za mało? No to co powiecie na fragment jednej z pierwszych cutscenek w grze? Tylko lojalnie ostrzegam: to zarazem pierwszy chwytający za serce moment tej historii, więc jeśli nie mieliście wcześniej przyjemności obcować z The Last of Us, narażacie się na spoilery.

Wraz z materiałami wyciekło kilka informacji na temat nowego wydania gry. Dostępne mają być w nim dwa tryby: 4K w 30 fpsach (Gameplay Mode) oraz 4K w 60 fpsach (Dynamic Mode). Ponadto remake zapewni obsługę VRR. Nie powinniśmy oczekiwać większych zmian w rozgrywce: Naughty Dog postawiło ewidentnie na zmiany w oprawie audiowizualnej (dźwięk też ma być znacznie poprawiony). Dostaniemy także szeroki wachlarz opcji dostępności, czym zachwycała już część druga.

Dla przypomnienia: The Last of Us: Part I ukaże się na PlayStation 5 już 2 września 2022. W późniejszym czasie zadebiutuje także wersja na PC. Tymczasem w przyszłym roku obejrzymy serial od HBO na podstawie pierwszej części gry.