Toksyczna atmosfera u twórców VR-owego Horizona po przejęciu przez Sony

Jak donosi Eurogamer, w Firesprite zapanowała toksyczna atmosfera po przejęciu przez Sony. Ze studia w zeszłym roku odeszło kilku wieloletnich liderów (w tym także część jego założycieli), na miejscu których pojawili się pracownicy z XDev. Przejęcie przez nich kierownictwa spowodowało znaczne pogorszenie się atmosfery. Na dwóch z nowych liderów Firesprite wpłynęło w sumie aż 13 skarg, które dotyczyły m.in. dyskryminacji ze względu na płeć i wiek. Najbardziej alarmujące jest jednak to, że po przeprowadzeniu przez Sony wewnętrznego dochodzenia sprawa została zamieciona pod dywan i nazwana „nieporozumieniem”.

Niektórzy byli pracownicy Firesprite’a usprawiedliwiają całą sytuację potrzebą wprowadzenia zmian w studiu, aby uniknąć konieczności anulowania części tworzonych gier. Doprowadziło to jednak do tego, że część zespołu była oddelegowywana do projektów, przy których w ogóle nie chciała pracować. Według jednego ze źródeł cytowanych przez Eurogamera, nawet wspomniane zmiany niczego nie naprawią w kontekście ukończenia projektów, a przejęcie studia przez Sony było po prostu wielkim błędem.

Wydaje się zresztą, że słowa o anulowaniu gier tworzych przez Firesprite, mogą już teraz okazać się prorocze, bowiem według ostatnich pogłosek gra-usługa marki Twisted Metal, nad którą pracowało studio, miała zostać anulowana. Wszystko to sprawia, że warunki pracy w Firesprite dalekie są od idealnych, a kolejne źródła podają, że obecna atmosfera nakłada na członków zespołu zbyt dużo stresu.

Są to niestety kolejne przykre wiadomości, jakie płyną ostatnio z Sony. W tym tygodniu dowiedzieliśmy się także o zwolnieniach w największych studiach PlayStation. Najbardziej przeraża w tym wszystkim to, że takie informacje nie są obecnie niczym niespotykanym, a o podobnych problemach pisaliśmy niedawno chociażby w kontekście studia Cloud Imperium Games czy Don’t Nod.