Nowy Tomb Raider: Crystal Dynamics łączy siły z Amazonem

Jako fan onegdaj przesadnie kanciastej pani archeolog, ucieszyłem się na wieść, że Crystal Dynamics trafiło w ręce Embracer Group, a prawa m.in. do Tomb Raidera i Deus Eksa wróciły do oryginalnych twórców. Na efekty nie trzeba było długo czekać, bo gdzieś tam już tli się iskierka Legacy of Kain oraz, oczywiście, kolejnego Tomb Raidera.
Do tej pory wiedzieliśmy o grze właściwie tylko tyle, że powstaje na Unreal Enginie 5 oraz to, że prawdopodobnie przyjdzie nam na nią jeszcze trochę poczekać. Teraz pojawiły się nowe informacje i… dalej nie wiemy za dużo o samej produkcji, ale chyba możemy budować sobie powoli jakieś wyobrażenie. Okazało się bowiem, że Crystal Dynamics połączyło siły z firmą Jeffa Bezosa i nowe przygody panny Croft zostaną wydane przez Amazon Games.
Tomb Raider to jedna z najbardziej uwielbianych marek w historii rozrywki. Amazon Games zobowiązuje się dostarczać graczom produkcje najwyższej jakości od najlepszych developerów i jesteśmy zaszczyceni, że mamy możliwość współpracy z tak doświadczonymi twórcami i serią.
O rozpoczęciu nowego rozdziału w historii serii wypowiedział się także Scott Amos, szef Crystal Dynamics:
Po przejęciu przez Embracera mamy niezwykłą okazję, by na nowo zdefiniować to, czym jest relacja wydawnicza dla Tomb Raidera. Szukamy transformacji, a w Amazon Games znaleźliśmy zespół który podziela naszą wizję, ambicje i wartości obecne w uniwersum Lary Croft (…). Jesteśmy chętni, by wspólnie wytyczyć nową ścieżkę, rozpoczynając od stworzenia największej i najlepszej gry z tej serii!
Choć może się wydawać dziwne, że sam Embracer nie zdecydował się zostać wydawcą dla nowej produkcji Crystal Dynamics, to na razie nie ma powodów do niepokoju – nadchodzący Tomb Raider to „oparta na historii gra dla pojedynczego gracza”, która „zawiera wszystkie elementy, jakie uczyniły serię jedną z najbardziej szanowanych”. Z drugiej strony developerzy przyznają, że tytuł jest na wczesnym etapie rozwoju i prawdopodobnie na konkretniejsze informacje przyjdzie nam jeszcze sporo poczekać.
Niemniej na ten moment, jako fan zarówno klasycznych przygód panny Croft, jak i nowej trylogii, jestem zadowolony z kierunku jaki obiera seria – kolejny tytuł będzie produkcją singlową i multiplatformową, a Crystal Dynamics ma chyba nieco więcej swobody w objęciach (uścisku?) nowego właściciela, co może wyjść grze na dobre.
Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “Nowy Tomb Raider: Crystal Dynamics łączy siły z Amazonem”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W moim przypadku czeka na ogranie jeszcze Shadow of Tomb Raider – czyli trzecia część z nowej trylogii, ale poprzednie dwie bardzo mi się podobały. Trzymam kciuki.
Zazdroszczę, chętnie bym zagrał na święta w nowego TR. Ja już mam trylogię za sobą. Zawsze można wrócić po raz kolejny ale to nie to samo co pierwsze przejście 😉
Moim zdaniem shadow to najgorsze zakończenie trylogii. Ludzie narzekali że za mało grobowców i za dużo walki w poprzednich częściach. To zrobili puzzle symulator z 4 walkami w całej grze. Ale hej to tylko moje zdanie.
I tym właśnie powinien być Tomb Raider. Puzzle i ekspolaracja, a walka to tylko mało istotny dodatek.
Jeśli wrócą do klasycznego modelu rozgrywki to jest szansa, że Tomb Raider będzie rozwijał w dobrym kierunku, ostatnio ogrywałem klasyczne Tomb Raider’y nie grafika budowała atmosferą tylko projekt poziomów, grywalność i ciekawa fabuła.
Amazon to na szczęście nie Square Enix, które zarządzało zachodnimi markami niekompetentnie, wystarczy popatrzyć, jak twórcy Hitmana odżyli, kiedy uciekli od Japończyków.
Wspaniałe IOI uwolniło się od Square Enix i ich zaborczych praktyk jak wymuszanie nieustannego połączenia z internetem i robienia ograniczonej czasowo zawartości i zrobili dokładnie to samo.