W CD Projekcie Red ma wciąż pracować ponad 100 twórców Dzikiego Gonu. Najwięksi weterani pamiętają nawet pierwszego Wiedźmina

Od momentu pojawienia się pierwszego zwiastuna Wiedźmina 4 na tegorocznych The Game Awards sporo mówi się o przyszłości wiedźmińskiej marki, a przede wszystkim o składzie CD Projektu Red. Gracze od dawna zastanawiają się, jak wiele osób pracujących przy Dzikim Gonie dalej znajduje się w szeregach firmy. Na to pytanie odpowiedział ostatnio Michał Nowakowski, jeden z prezesów CD Projektu, w swoim wpisie na X-ie z okazji 10. rocznicy premiery Wiedźmina 3. 

Według Michała Nowakowskiego około 100 developerów z czasów produkcji Dzikiego Gonu pracuje nad czwartą odsłoną. Co więcej, w ekipie mają znajdować się również osoby, które dołożyły cegiełkę przy Wiedźminie 2 lub nawet pierwszych growych przygodach Białego Wilka z 2007 roku. Jednym z takich ludzi jest m.in. Adam Badowski (drugi współprezes Redów), działający nad Wiedźminem od 2002 roku. 

Wielu pracowników pracujących nad kultową w Polsce (i oczywiście na świecie!) produkcją odeszło i pozakładała własne studia. Takim przypadkiem jest np. Rebel Wolves, które niedawno zaprezentowało pierwsze informacje o swoim nadchodzącym tytule – The Blood of Dawnwalker. 

Jeżeli chcecie poznać więcej szczegółów na temat Wiedźmina 4, to serdecznie zapraszamy do naszego wywiadu z Sebastianem Kalembą (reżyserem Wiedźmina 4) oraz Kajetanem Kapuścińskim (cinematic directorem). Oczywiście na tym etapie developerzy nie mogli zdradzić za dużo, jednak co nieco, szczególnie o słynnym łańcuchu, udało nam się wyciągnąć. 

Zapraszamy również do naszego zbiorczego artykułu z zebranymi wszystkimi informacjami dotyczącymi najnowszego Wiedźmina. Na ten moment nie znamy ani orientacyjnej daty premiery, ani szczegółów związanych z samą rozgrywką. Ale spokojnie, zapewne w tym roku wiedźmińskich informacji nie zabraknie.