W pełni autonomiczna ciężarówka samodzielnie ukończyła przejazd
W zeszłym tygodniu po chińskich drogach przejechała ciężarówka. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zrobiła to bez jakiegokolwiek udziału człowieka.
TuSimple to założone w 2015 roku amerykańskie przedsiębiorstwo z siedzibą w Kalifornii, skupiające się na rozwoju autonomicznego transportu. Ostatni test ciężarówek firmy, który odbył się w minionym tygodniu, zdecydowanie można zaliczyć do grona udanych. Pojazd pokonał samodzielnie całą trasę i nie asystował mu w tym żaden człowiek – ani zza kierownicy, ani zza ekranu komputera, a przynajmniej tak twierdzi TuSimple.
Autonomiczne ciężarówki na wolności
Ciężarówka pokonała dystans 40 mil, w trakcie swojej podróży przemierzając zarówno obszary miejskie, jak i spore połacie autostrad. Przejazd został zatwierdzony przez lokalny rząd, który z ciekawością przyglądał się przeprowadzanemu przez TuSimple eksperymentowi. Pojazd firmy, podobnie jak prawdziwi kierowcy poruszający się po drogach na co dzień, musiał mieć „na uwadze” wiele czynników i na bieżąco dostosowywać się do panujących warunków. Na stosunkowo krótkim odcinku, przyszło mu jechać we mgle i walczyć z bocznymi podmuchami wiatru, od czasu do czasu natrafiał także na sygnalizację świetlną oraz musiał zmieniać pas ruchu. Zdaje się jednak, że żadna z tych rzeczy nie stanowiła dla niego większej przeszkody.
Nie był to jednak pierwszy przejazd tego typu. Ten z kolei miał miejsce w Stanach Zjednoczonych, a dokładniej – w Arizonie. Odbył się on w grudniu 2021 roku, a w jego ramach ciężarówka przejechała 80 mil dzielących centrum dystrybucyjne w Phoenix od stacji kolejowej w Tuscon. On również zakończył się sukcesem, mimo to przedsiębiorstwo postanowiło nie ponawiać eksperymentu na terenie USA, zamiast tego z coraz większą ciekawością spoglądając w stronę Azji. Świadczyć może o tym chociażby fakt, że w wyniku niedawnych zwolnień oraz wewnątrzfirmowej restrukturyzacji pracę straciło wiele osób zatrudnionych w amerykańskich biurach TuSimple.
Redakcja TechCrunch postanowiła zadać przedstawicielom TuSimple pytanie odnośnie do tego, czy pojazd firmy rzeczywiście pokonał całą trasę w pełni samodzielnie, bez jakiejkolwiek interwencji ze strony osób nadzorujących jego poczynania. Dziennikarzy interesowało także, czy ciężarówka napotkała po drodze jakieś przeszkody, jednak oba pytania pozostały bez odpowiedzi. Pytanie więc, jak bardzo wysokie jest ryzyko, że przejazd autonomicznego pojazdu może się nie udać. Raczej nikt nie chciałby powtórki historii Tesli z udziałem ciężarówki zamiast samochodu osobowego.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.