W The Blood of Dawnwalker świat zareaguje na naszą bezczynność. Kolejne informacje o grze reżysera Wiedźmina 3

Od momentu pierwszych zapowiedzi o studiu Rebel Wolves, składającym się w większości z byłych pracowników CD Projektu Red, jest w gierkowej przestrzeni publicznej dość głośno i nie bez przyczyny. The Blood of Dawnwalker zapowiada się świetnie, a kolejne informacje, spływające do nas od developerów, jedynie podsycają wampiryczną atmosferę. 

Niedawno mogliśmy bliżej zapoznać się z najważniejszym przeciwnikiem Coena, naszego protagonisty, czyli Brencisem. Tak konkretnie to nazywa się on Caeso Burrienus Laurentius i był senatorem za czasów świetności Imperium Rzymskiego. Innym bohaterem z tej przyjemnej kompanii wampirów jest Bakir, mongolski watażka kochający chaos walki. 

Tym razem Rebel Wolves spuszcza z tonu i przybliża graczom miejsce akcji, czyli Dolinę Sangora. Wiemy, że historię opanowanego przez wampiry terenu poznamy bliżej za sprawą Albertusa Taurinusa, który swojego czasu spisywał „bohaterskie czyny” kniazia Skendera Dragostiego. 

Twórcy w swoich mediach społecznościowych podzielili się również concept artami wykonanymi przez Damiana Bajowskiego oraz Martę Przybysz. Te najnowsze udostępnione przez Rebel Wolves możecie zobaczyć poniżej. 

Kilku ciekawych kwestii dowiedzieliśmy się także z najnowszego numeru PC Gamera (The Blood of Dawnwalker zdobi okładkę magazynu), w którym Mateusz Tomaszkiewicz (dyrektor kreatywny), Konrad Tomaszkiewicz (reżyser) oraz Daniel Sadowski (szef ekipy designowców) opowiedzieli o swoim dziele. Najciekawsza wydaje się wypowiedź tego ostatniego, opowiadająca o akcjach, których nie zdążymy wykonać ze względu na ograniczenie czasowe.

Na ten moment nie znamy daty premiery The Blood of Dawnwalker, jednak na ten rok twórcy przygotowali dla nas kolejne prezentacje. Sam gameplay ujrzymy najprawdopodobniej latem.