W Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 zagramy w tym roku? Wyciekła data premiery

Pamiętacie jeszcze o Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2? Paradox narobił nam nadziei na kontynuację jednej z najbardziej klimatycznych gier w historii, zapowiadając ją ponad cztery lata temu. Później niestety historia się mocno skomplikowała, tytuł został przekazany innemu studio (prawdopodobnie The Chinese Room, choć wciąż nie zostało to potwierdzone) i był o krok od anulowania. Jeszcze pod koniec zeszłego roku mówiło się o szansach na premierę w 2023, ale zdawały się one maleć z każdym dniem. Aż do teraz.
W internetowym sklepie Plaiona, odpowiedzialnego za dystrybucję fizycznego wydania Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2, pojawiła się bowiem bardzo nieodległa data premiery: 27 października. Tego roku.
Paradox niedawno pokazał kilka nowych screenów z gry oraz zapowiedział, że więcej na jej temat dowiemy się w trakcie targów PAX West we wrześniu. Być może będzie to jedna z sytuacji, w których chwilę po zaprezentowaniu produkcji rusza jej sprzedaż, a premiera-niespodzianka jest tuż za rogiem, ale w dalszym ciągu wydaje się to dość nieprawdopodobne.
Zwłaszcza gdy spojrzy się na kalendarz sąsiadujących premier (Assassin’s Creed Mirage, Marvel’s Spider-Man 2, Alan Wake 2… a to zaledwie początek listy). Ale może po prostu zaufanie i cierpliwość fanów uniwersum Vampire: The Masquerade było już tyle razy wystawiane na trudne próby, że teraz trudno nam będzie uwierzyć w cokolwiek.
W każdym razie nie pozostaje nam w obecnej sytuacji nic innego, jak czekać na wrześniowe konkrety. Ważne, że w temacie Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 cały czas coś się dzieje, a według przecieków ze sklepu Plaiona gra wciąż powstaje z myślą o pecetach oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X/S.
Czytaj dalej
6 odpowiedzi do “W Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 zagramy w tym roku? Wyciekła data premiery”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jaram się do tego stopnia, że nawet jak gra będzie słaba to zorientuję się pewnie dopiero po zakończeniu.
Poważne pytanie: jakie są przesłanki do jarania się tym projektem? Wiem, że na początku odpowiadali zań ludzie ze świętej pamięci Troiki, ale w międzyczasie wszystko się kompletnie posypało, doszło do restartu, zmiany zespołu (a może nawet kilku zmian?) i na dzień dzisiejszy nie wiemy nic, poza tym, że wydawcą ma być Paradox. Zgadza się, czy coś przekręciłem?
Zorientujesz sie jak ci wyskoczy „Trigger warning” w pierwszych 5 minutach gry xD
@Dogmanavka Dlatego ja nie kupuję żadnej gry zawierającej ostrzeżenia o epilepsji. Zachciało się twórcom stawiać ostrzeżenia dla osób potencjalnie narażonych na traumę… /s
Chodzi o wspomnienia z pierwszej gry. Która dodatkowo tuż po premierze też była wręcz niegrywalna (za to fabularnie jak na swoje czasy była świetna). Poza tym uwielbiam to uniwersum. Zdaje sobie sprawę jakie perturbacje przechodził projekt. Ale nostalgia jest we mnie silna. Wiele było gier, które u mnie „pociągnęły” jedynie na tym jednym wrażeniu / uczuciu. Przykłady to: Deus Ex: invisible War, Diablo 3, Operation Flashpoint 2. Serio grając w nie po raz pierwszy myślałem, że to dobre gry były 🙂 Zresztą, dlaczego nie mogę mieć nadziei, że gra będzie po prostu OBIEKTYWNIE dobra? Proszę mi tego nie odbierać 🙂
No to lepszej zapowiedzi kompletnej katastrofy trudno się spodziewać :/