2
5.12.2024, 17:15Lektura na 2 minuty

Weterani Arkane Studios zapowiadają nowego erpega akcji. Twórcy kuszą fanów porównaniami do Dishonored oraz Preya

Wolfeye Studios ostatnimi czasy zasilone zostało jeszcze większą grupa pracowników dawnego Arkane, które w maju tego roku zostało zamknięte przez Microsoft.


Krzysztof „Gwint” Jackowski

Wolfeye Studios, firma odpowiedzialna za powstanie Weird West – izometrycznego erpega akcji osadzonego w faktycznie osobliwych realiach westernu sci-fi – zapowiedziała właśnie nową grę. Co w tym niezwykłego? Informacja zainteresuje szczególnie graczy, którzy na pamięć wykuwali różne scenariusze wydarzeń w Dishonored czy Preyu. Wolfeye Studios powstało w 2019 roku za sprawą współzałożyciela Arkane Studios oraz jednego z ojców obu serii, Raphaela Colantonio, a Weird West był debiutanckim projektem firmy. Ten szczególnie przypadł do gustu Smugglerowi, który w swojej recenzji pozostawił przy grze znak jakości

Nowa gra Wolfeye Studios ma nawiązywać do przygód produkcji z 2022 roku, jednak tym razem wszelkie wydarzenia poznamy nie z perspektywy lotu ptaka, a oczu protagonisty. Oliwy do ognia postanowił dolać sam założyciel studia, który zapewnia, że gracze znający dotychczasowy dorobek weteranów Arkane Studios od razu poczują się jak w domu.


Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy w końcu ogłosić prace nad naszą następną produkcją, która będzie pierwszoosobową grą RPG akcji. Fani poprzednich gier, w których tworzenie byłem zaangażowany, takich jak Dishonored i Prey, poczują się jak w domu, podobnie jak fani gier RPG w ogóle.


Raphael Colantonio

To nie są jedyne wieści, jakie wiążą się z nowym projektem Wolfeye Studios. Twórcy opublikowali również serię grafik koncepcyjnych, które mają obrazować ogólną stylistykę oraz nastrój produkcji.

3
zdjęć

Bardzo możliwe, że prace nad bezimienną jeszcze grą będą przebiegać nieco sprawniej, niż to miało miejsce w przypadku Weird West. Oczywiście wiąże się to z przykrą sytuacją zamknięcia przez Microsoft czterech studiów, w tym Tango Gameworks oraz Arkane Austin. Część zwolnionych wówczas pracowników znalazła bezpieczną przystań właśnie w Wolfeye Studios.


Czytaj dalej

Redaktor
Krzysztof „Gwint” Jackowski

Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.

Profil
Wpisów710

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze