Wiedźmin łączy siły z Unmatched

Wiedźmina możemy już spotkać praktycznie wszędzie. To, że z książek wyewoluował w komiksy, seriale i gry komputerowe i nie tylko – z zapartym tchem czekamy na czwartego Wiedźmina (a pracuje nad nim coraz więcej ludzi) – to przywykliśmy. Tak jak powoli przywykamy do tego, że Geralt bezpardonowo wpada do innych uniwersów. Był Fortnite i Destiny 2, a teraz przyszła pora na planszówkę.

I nie, nie mam na myśli ani Starego Świata, ani Ścieżki Przeznaczenia. Dzisiaj jest mowa o Unmatched – grze figurkowej wydawanej przez Restoration Games, zrzeszającej w sobie postaci z różnych światów, w tym niebawem również ze świata wykreowanego przez Andrzeja Sapkowskiego (w ogóle w przyszłym roku będzie nowa książka). Świetnymi wieściami podzielili się twórcy na Twitterze. Nie mamy podanej żadnej szczególnej (ani nawet nieszczególnej) daty – wiemy tylko, że premiera w przyszłym roku, ale raczej później niż wcześniej.

Geralt z Rivii nie będzie bynajmniej jedynym gościem na tej imprezie. Jak dowiadujemy się z ogłoszenia, będą w ogóle dwa różne zestawy w tym konkretnym crossoverze, jeden będzie się zwać „Silver and Steel”, a drugi „Realms Fall”. Każdy z zestawów będzie zawierać trzech grywalnych bohaterów ze świata Wiedźmina i dwa unikalne pola bitwy.

Trochę liczęna to, że wśród tych złoczyńców znajdzie się Letho.

Wypowiedział się także jeden z developerów z CD Projektu Red, który uspokaja nas przed kliszami.

Nie mamy wymienione, co znajdzie się w tych zestawach, ale możemy chyba mieć pewność, że spotkamy tam samego Geralta, a ponadto zjawi się tam Ciri oraz Kaer Morhen, bo ta postać i miejsce są wymienione w ogłoszeniu.