Wild Hearts dostało dużą aktualizację i zapowiedź kolejnych na kwiecień
Do świata Wild Hearts przybyło nowe Kemono – Grimstalker – przynosząc ze sobą trochę nowości. Dwie następne aktualizacje ukażą się w kwietniu.
Wild Hearts przed premierą robiło mnóstwo szumu, napawając graczy optymizmem za sprawą aż niemożliwych (w przypadku EA) obietnic. Odnoszę się tutaj do planów rozwoju, które zakładały darmowe (!) nowości co miesiąc. Jednak już pierwsze recenzje dały do zrozumienia, że to kolejna świetna produkcja, w której porządnie skopano optymalizację, którą przydałoby się naprawić. M.in. dlatego w lutym dostaliśmy sporawą łątkę... tylko ta nie dość, że nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, to jeszcze wielu graczom pogorszyła sprawę.
Aktualizacja już jest
Na ten moment oceny na Steamie pozostają mieszane (choć na Metacriticu są bardzo dobre – 8.8/10 w przypadku PC), ale Omega Force już przychodzi do nas z garścią nowej zawartości. I to taką sporą garścią, bo wśród notatek do aktualizacji zobaczymy nowe Kemono, Grimstalkera, które w akcji możecie zobaczyć na poniższym zwiastunie.
Co tam jeszcze nowego? Wszystkie informacje jak zwykle znajdziecie na oficjalnej stronie developerów, ale mocno streszczając: do Wild Hearts zawitały dwie nowe bronie, nowy zestaw pancerza i kilka nowych zadań.
Następne patche w kwietniu
Omega Force zapowiedziało również, że kolejny zestaw nowostek zawita do gry już 6 kwietnia, więc w zasadzie lada moment, a potem czeka nas jeszcze aktualizacja pod koniec miesiąca. Na początku powinniśmy się spodziewać m.in. nowego Karakuri, kolejnego Kemono i systemu Limit Break, a do tego nie zabraknie broni i pancerzy oraz poprawek błędów, a także usprawnień w grze.
A skoro o tym mowa: to na końcu tego tygodnia także doczekamy się łatki. Jak napisali developerzy na Twitterze w odpowiedzi do zaniepokojonego gracza, kolejna aktualizacja jest zaplanowana na 27 marca. Może tym razem się obejdzie bez ofiar.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.