Wizards of the Coast podobno skasowało przynajmniej 5 gier
Według najnowszych doniesień właściciele praw do marki Dungeons & Dragons po reorganizacji swoich planów i ambicji zrezygnowali z przynajmniej 5 projektów.
Firma Wizards of the Coast (należąca teraz do Hasbro Inc.) znana jest głównie za sprawą posiadania praw do marki Dungeons & Dragons. Z pewnością kojarzy ją wielu z was, nawet jeśli osobiście nie przepadacie za tego typu grami (ja miałem tylko okazję zagrać kilka partyjek ze Steph i Mikeyem w Life is Strange: Before the Storm). Jak to często bywa z popularnymi markami, D&D zawitało również do świata gier wideo. I nie tylko, bo w marcu tego roku doczekamy się nawet premiery filmu (który zresztą nie jest pierwszym takim podejściem... ale na film z 2000 roku spuśćmy zasłonę milczenia).
Tak się jednak składa, że dla największych fanów Wizards of the Coast przynoszę przykre wieści. Jak donosi Bloomberg, firma mocno ograniczyła swoje ambicje co do branży gier wideo i wskutek tego zdecydowała się anulować przynajmniej 5 projektów. Do tego można zaliczyć wewnętrzy projekt chowający się pod kryptonimem Jabberwocky oraz dwa zewnętrzne, które aktualnie znajdowały się we wczesnej fazie rozwoju.
Wizards of the Coast nadal angażuje się w gry wideo. Firma dokonała pewnych zmian w swoim długoterminowym portfolio i zamierza skoncentrować się na grach, które są strategicznie powiązane z rozwojem naszych istniejących marek oraz obiecujących w poszerzaniu grona odbiorców lub angażowaniu obecnych na nowe sposoby.
Taka decyzja nie mogła nie znaleźć ujścia w zapotrzebowaniu na siły robocze. Jak donosi Bloomberg, powołując się na rzecznika Wizards of the Coast, w samym studiu pracę z tego powodu ma stracić mniej niż 15 osób. O tyle dobrze, że mogą ponownie aplikować do firmy, tylko na inne stanowiska. Prawdopodobnie większe skutki odczują studia niezależne, które współpracowały z Czarodziejami z Wybrzeża – np. Otherside Entertainment czy Hidden Path Entertainment.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.