X będzie kasować nowych użytkowników za korzystanie z serwisu
Dwa konta w serwisie X, X Updates Radar i X Daily News, dokopały się do informacji, jakoby portal pod wodzą Elona Muska planował wprowadzenie wymogu uiszczenia drobnej opłaty przez nowych użytkowników, nim ci otrzymają możliwość publikowania postów, rozdawania polubień, zapisywania wpisów i odpowiadania na nie.
Warto przy tym zauważyć, że rzeczona funka była już testowana w Nowej Zelandii i na Filipinach, jednak reklamowana była nie jako sposób na walkę z botami, a ze spamem zalewającym serwis. Jej wdrożenie argumentowano chęcią poprawy doświadczeń płynących z obcowania z X-em. Program nazwany został „Not a Bot”, a biorące w nim udział osoby (dobrowolnie czy nie) były zmuszone opłacać roczną subskrypcję w wysokości 1 dolara amerykańskiego, aby odblokować pełnię możliwości serwisu.
Wieść o wprowadzeniu tej opłaty w pozostałych zakątkach świata wstępnie potwierdził Elon Musk:
Miliarder przekazał, że dostępna na rynku sztuczna inteligencja i farmy trolli mogą z łatwością ominąć zabezpieczenia mające chronić portal przed szturmem botów. W związku z tym zdecydowano się na podjęcie nieco bardziej drastycznych kroków, jednak wciąż nie zdradzono szczegółów planowanego programu, ani tego, czy cena 1 dolara rocznie zostanie utrzymana.
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “X będzie kasować nowych użytkowników za korzystanie z serwisu”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Mała opłata typu „zjebałem, teraz serwis musi zarabiać na mój błąd”
Genialne posunięcie. Firma nie radzi sobie z botami, więc przerzuca koszty na użytkowników. Oczywiście, to dopiero początek. Z drugiej strony, Twitter stał się tak potwornie toksycznym miejscem, że najlepiej byłoby zrzucić bombę atomową na serwerownię. To jedyny sposób, by mieć pewność.
Z orbity. A jak nie wystarczy, to mamy jeszcze noże i naostrzone patyki.
tjaa, 1 dolar to „tak dużo” że bociarze nagle przestaną zalewać platforme, no na pewno /s
Nie chodzi o kwotę, tylko o konieczność podpięcia środków płatniczych do konta. Jak masz dwa-trzy boty to jakoś sobie poradzisz, ale jak operujesz tysiącem, to już gorzej.
Przecież są całe zastępy botów które mają też niebieskie znaczki.
Jak inni powiedzieli tak i ja powtórzę. Boty to głównie opłacone konta które zarabiają na zasięgach. Ciągle zawalanie Twittera porno, atencyjne pisanie kilku komentarzy pod jednym postem albo zadawanie idiotycznych pytań byle stworzyć szum wokół postu. Szok jak można spierniczyć platformę. Szkoda że threads dało ciała i najpierw wyposzczone zostało tylko w USA, a jak hype minął to w Europie.
Uwielbiam tę telenowelę <3.