Szpile: Blizzard już się nie podniesie po tym ciosie

📍 Wiecie, że AI w Aliens: Dark Descent dostosowuje się do waszego zachowania? To dobry patent na recenzentów. Weź i napisz teraz: „AI w tej grze zachowuje się jak ostatni idiota”…
📍 Pamiętacie aferę z topiącymi się złączami do RTX-a 4090, którą nagłośniono jesienią zeszłego roku? Wspominałem o tym w Szpilach. Okazuje się, że to nie koniec kłopotów – ostatnio stwierdzono kilka nowych przypadków tego typu awarii. Cóż, widać dla Nvidii nie jest to jakiś palący problem, więc nie śpieszy się z jego rozwiązaniem. Aż by się chciało powiedzieć odpowiedzialnym za to decydentom: „You’re fired!”.
📍 Badania wykazały, iż reklamy wygenerowane przez AI są trudne do odróżnienia od tych stworzonych przez studentów marketingu. Pytanie, czy to dobrze świadczy o sztucznej inteligencji, czy kiepsko o studentach. (Przemilczę już kwestię widzów, którzy to łykają bez mrugnięcia okiem).
PS Do dziś pamiętam starą reklamę pewnego proszku z hasłem: TO SIĘ WIE, CO SIĘ MA. I to wcale nie AI coś takiego wymyśliła…
Co jak co, ale na ten moment AI dostarcza nam sporo uśmiechu.
📍 Wygląda na to, że Windows zamierza rozwiązać „problem” z obsługą formatów kompresji, czyli wszystkich zipów, rarów itp. Jak? Ano w systemie ma pojawić się natywna usługa, która otworzy nam wszelkie „paczki”. I tym samym programy pokroju kultowego WinRara przestaną być nam potrzebne. Cholera, szkoda, bo już prawie kupiłem na niego licencję…
📍 Blizzard umieścił w Diablo Immortal lootboksy i nie poinformował o tym PEGI, choć powinien. Ale czujna organizacja dba, by takie niefajne zagrywki nie uchodziły wielkim koncernom na sucho. Niczym bulterier rzuciła się do ataku i proszę – firma musi zapłacić karę! Całe 5000 funtów. Już się nie podniesie po tym ciosie, a inni developerzy na pewno dwa razy pomyślą, zanim wytną podobny numer.

📍 No dobra, to tylko dla zasady wspomnę, że pierwszego Dooma właśnie odpalono w telegazecie (w standardzie z 1976). Aha! Absolutną nieprawdą jest oszczerstwo rozgłaszane przez atarowców, że jedyny sprzęt, który tej gry nie udźwignie, to Amiga 500!
📍 Reżyser Mass Effecta: Andromedy uważa, że gra zasługiwała nie tylko na kontynuację, ale też na trzecią część. Radośnie przyznaje, że, owszem, „popełniliśmy bardzo dużo błędów”, lecz wszystkie zostałyby poprawione w sequelu. A „trójka” byłaby już wręcz perfekcyjna! „Anthem też zapowiadał się na coś interesującego i niezwykłego, ale potrzebował po prostu więcej czasu”, dodał. Im dłużej tego słuchałem – ja, psychofan ME! – tym coraz bardziej zmęczona robiła się moja twarz. Jak mawiają Quarianie: „Bosh’tet!”.
📍 W nowojorskim Muzeum Porażki (gdzie znajdują się informacje o rozmaitych epickich wtopach ludzkości), w sektorze poświęconym technologii (np. Google Glass) i grom, obok tabliczki dotyczącej niesławnego E.T. na Atari 2600 jest też druga… opisująca problemy z jakością premierowej wersji Cyberpunka 2077. Tym sukcesem CD Projekt Red chyba się nie pochwali… A jest czym – Polak potrafi!

📍 Jak jeszcze dodatkowo wydoić kasę z graczy? Pod tym względem na prowadzenie wysunęli się twórcy The Lord of the Rings: Gollum. W preorderze gry za osobną dopłatą można było bowiem zakupić małe DLC, w sumie prawo do tego, by Gollum wygłaszał swe ikoniczne teksty z „My precioussssss” na czele. Na szczęście możliwość pokazania środkowego palca takim propozycjom nie została na razie przez nikogo zmonetyzowana. Na razie…
PS Produkcja dostaje mocno po krzyżu od recenzentów i graczy. Może warto dorzucić jeszcze jedną odzywkę Golluma do tego DLC: „Oh, sssssssssssshit”.
📍 Firma BMW opatentowała system Air Console umożliwiający granie w (jej) samochodzie w około 200 tytułów, ale tylko podczas postoju. Cuda, panie, cuda. Jak jeszcze wynajdzie system, który w trakcie jazdy zmusi kierowcę do używania kierunkowskazów, to już całkiem będzie kosmos.
Czytaj dalej
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.