14 godzin temu

Szpile: growy Geralt jest już pełnoletni

Szpile: growy Geralt jest już pełnoletni
Avatar photo
"Smuggler"
Twoja cotygodniowa dawka przekąsu.

📍 Peter Molyneux kiedyś: „Jest mi osobiście naprawdę bardzo, bardzo wstyd, że sprzedawałem gry, obiecując niestworzone rzeczy”.

Peter Molyneux obecnie, mówiąc o swej najnowszej grze: „Naprawdę. Ta gra będzie czymś, czego nigdy wcześniej nie widzieliście”.

Peter, Peter never changes… 🙂

📍 W zwiastunie czwartego sezonu „Wiedźmina” Geralt rzuca tekstem „Let’s fucking move!”. W komentarzach pojawiło się sporo opinii, że taka odzywka nijak nie pasuje do znanego nam z książek i gier bohatera. Showrunnerka serialu kontruje, że „nasz Geralt by tak powiedział”. I niestety ma rację, udowadniając, że „nasz” Geralt i „ich” Geralt to są zupełnie różne postacie. W tym cały problem z tym serialem.

📍 Geralt pojawi się w pixelartowym Sword of Convallaria. Okej, luz. Czekam spokojnie na jego występ w „Tańcu z gwiazdami”. Swoją drogą, jak już zapuszcza się w takie rejony, to chciałbym go ujrzeć w Mario Bros. i zobaczyć, jak rozwala Browsera(*).

(*) Z jednej strony kodeks, zdaje się, zabrania mu ubijać smoki, z drugiej – Geralt przyznał, że nie ma żadnego wiedźmińskiego kodeksu.

📍 Skoro już tyle o Geralcie mowa, to zaznaczmy, że niedawno osiągnął pełnoletność. 26 października 2007 roku miała bowiem miejsce premiera pierwszej części słynnej trylogii, która narobiła Andrzejowi „Forsa z góry” Sapkowskiego sporo milionów złotych oraz smrodu i gówna. Czujecie się staro? Bo Andrzej zapewne już tak. A czujecie się bogato? Bo Andrzej na pewno tak. 🙂 …Geralt, sto lat! <toast temerską żytnią przepalanką, taką chłodną, prosto z piwniczki>

📍 Tak wyglądają gry stworzone przez AI.

Albo tak.

No cóż, teraz trzeba jeszcze wygenerować wirtualnych influencerów, którzy się tym zachwycą, bo żaden prawdziwy chyba nie jest aż tak łasy na kasę, by toto zarekomendować. Mam taką nadzieję. Ale za jakieś 5-10 lat… Cóż, pojawią się nagłówki: „Niewiarygodne, gracze w szoku, tę grę stworzono bez żadnego udziału AI!!!”, deal with it.

PS Mam tytuł dla tej drugiej gry: Metro (znikąd) 2025.

📍 Poznajcie największego pacyfistę w grze Battlefield 6. Gość w niecałe dwa tygodnie wbił ponad milion punktów z rozgrywki, mając zaledwie osiem fragów. Skąd ten wynik? Po prostu jest medykiem i najwyraźniej serio traktuje swe obowiązki, gdyż w tym czasie dokonał ponad pięciu tysięcy reanimacji! Brawo on!

📍 Double Dragon Revive w zamierzeniach twórców miało być nowym otwarciem dla jednej z najważniejszych serii w historii beat ’em upów. Tymczasem w praktyce gra ssie, a średnia ocen oscyluje wokół 60%. Sugeruję rebranding na Trouble Dragon Revile.

📍 Podobno Hideo Kojima przymierzał się na poważnie do stworzenia gry Matrix (na prośbę Wachowskich zresztą), ale Konami stanęło wtedy okoniem, uważając, że powinien koncentrować się na Metal Gear Solid. A szkoda, bo jak dla mnie to idealny człowiek do takiego zadania – przecież on od lat żyje w takim specyficznym Matriksie…

📍 Gry Paradox Interactive otrzymują zwykle po premierze całą masę rozmaitych DLC, które potrafią w znaczący sposób wpłynąć na rozgrywkę. „Ojciec” Europy Universalis uważa, że ten model wyciągania kasy z kieszeni graczy jest „zaje*** dobry”, bo pozwala firmie się rozwijać i zatrudniać więcej ludzi.

Tja. Gdyby jeszcze zawartość tworzona przez tę coraz większą liczbę ludzi była zwykle „zaje***” adekwatna do ceny owych DLC… (Beach Properties dla Cities: Skylines 2 – 96% negatywnych recenzji na Steamie, Coronations dla Crusader Kings III – 16% pozytywnych; do tego choćby zamieszanie z day-one DLC do Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2). No ale pogratulować zajeb*** dobrego samopoczucia.

Europa Universalis 5
Europa Universalis V

📍 Przyszłość Xboksa to połączenie wszystkich urządzeń w jedno – zapowiada Phil Spencer. Pfff, dawno to już przewidzieliśmy, wydając pismo PlayBox, ale świat nie docenił wtedy naszego wizjonerstwa. Ciekawi mnie cena takiego XPCSwitation. 🙂 Szefowa firmy – Sarah Bond – zapewnia, że niezależnie od tego, na jakich zasadach będzie działał nextgenowy Xbox, będzie to sprzęt „premium”. Tja… Sprzęt premium do gier premium za cenę premium?

📍 Na wieść o wykupie Electronic Arts przez prywatnych inwestorów z USA oraz fundusz inwestycyjny Arabii Saudyjskiej część popularnych youtuberów odcięła się od tej firmy. Generalnie twierdzą, że mają obawy, iż „nowi właściciele EA nie będą podzielali wartości i idei, na których opierała się seria The Sims”. Inicjatywa szlachetna, ale skazana na porażkę, bo wyznających zasadę, że petrodolary nie śmierdzą, pewnie nie braknie. Póki co EA szybko wydało oświadczenie, że „The Sims zawsze będzie przestrzenią, w której każdy może wyrazić swoje prawdziwe ja”. Przypomina mi się definicja demokracji socjalistycznej: każdy w niej może robić co chce, pod warunkiem, że władzy to pasuje.

📍 Twórcy Systemic War, Jacek Bartosiak i Jarosław Kotowski, podsumowali debiut dema gry na Steamie, twierdząc, że przekroczył ich oczekiwania. A to dlatego, że rekord aktywności dema wyniósł 2223 grających naraz, a oni oczekiwali tzw. peaku na poziomie tysiąca grających jednocześnie. Ich zdaniem to sygnał, że produkcja ma szansę sprzedać się w „górnych kilkuset tysiącach egzemplarzy” i stać się globalną marką. Hmmm. Powiem tak: panowie minęli się z powołaniem. Zamiast robić gry, powinni założyć kabaret, bo rozbawianie ludzi takimi tekstami idzie im znacznie lepiej.

📍 Wedle danych organizacji Press Data liczba zatrudnionych gamingowych dziennikarzy skurczyła się o 25% w ciągu dwóch ostatnich lat.

Od redakcji: pointy brak, bo Smugglera właśnie zwolniono, a GPT nie za bardzo tu mógł coś fajnego wymyślić, sorry. 🙂