Szpile: Skandal! Podwyżki zamiast zwolnień...

📍 Bobby Kotick podobno chce kupić TikToka. Może to jakiś perfidny plan Stanów Zjednoczonych, której w ten sposób próbują zniechęcić ludzi do dalszego korzystania z tej aplikacji? Kto jak kto, ale Bobby jest w stanie tego dokonać. Powodzenia!

📍 Polski symulator taksówki (Taxi Life: City Driving Simulator) zbiera dość chłodne recenzje. Głównie dlatego, że zdaniem graczy AI komputerowych kierowców jest bardzo mizerna. Niby jeżdżą zgodnie z przepisami, ale z naciskiem na „niby”, a na rondach to już ogólnie koszmar i dramat. Twórcy obiecują się temu przyjrzeć. 

Panowie i panie, mam prosty sposób, by wybrnąć z tego szybko i małym kosztem. Przygotujcie patcha, który: 1. zaoferuje reskin wszystkich samochodów sterowanych przez AI na stuningowane beemki, 2. jeszcze bardziej skiepści AI kierowców (ze szczególnym naciskiem na nieużywanie kierunkowskazów i przekraczanie prędkości).

Nagle wasza gra – przynajmniej w oczach polskich graczy – stanie się realistycznym symulatorem. Nie musicie dziękować.

📍 TopSpin 2K25 to kolejna – i pierwsza od 13 lat! – część kultowej symulacji tenisa należącej do 2K Games. Do tego z Igą Świątek na okładce. Jedyny problem w tym, że choć cena jest już całkiem współczesna (jakieś 60 dolarów za podstawową edycję), to grafika w niej  wygląda, jakby była właśnie sprzed 13 lat. To się w tenisie nazywa „double fault”, czyli „podwójny błąd serwisowy”.

📍 Warner Bros. po wielkim sukcesie Dziedzictwa Hogwartu i spektakularnej porażce gry-usługi Suicide Squad: Kill the Justice League wyciągnęło wnioski i poszło za ciosem. Oczywiście uznało, że skoncentruje się na tworzeniu gier-usług. „Zamiast wypuścić jedną skończoną grę na konsole, możemy rozegrać to nieco inaczej. W przypadku takiego Dziedzictwa Hogwartu czy Harry’ego Pottera opcja live service, dzięki której ludzie mogą być w tym świecie na dłużej, wydaje się najciekawsza” –  oświadczył J.B. Perrette, szef gamingowego oddziału Warner Bros. Helllllou? Ziemia do Perrette’a, czy mnie słyszysz? Masz jeszcze zasięg tam, dokąd odleciałeś?

📍 Dyrektor generalny EA, Andrew Wilson, snuje wizje przyszłości, w której gry firmy będą (współ)tworzone przez… MILIARDY ludzi. „A kiedy już damy coś takiego światu, w którym trzy miliardy graczy z każdego zakątka przygotowują osobiste treści oraz rozszerzają i ulepszają stworzone przez nas uniwersa, a także budują własne uniwersa na naszej platformie technologicznej, nagle zaczynamy czerpać z tej platformy korzyści”. Mhm. Srogie piguły, milordzie… Czyli tak: trzy miliardy ludzi kupują naszą grę i ją za darmo rozbudowują, a my siedzimy i liczymy kasę. Darmowi testerzy, darmowi twórcy contentu – cóż za piękny sen korpomenadżera… Wstawaj, Andrew, zesr**** się.

📍 Zapowiedź Ghost of Tsushima na PC doprowadziła do furii niektórych posiadaczy PS5. O co im idzie? O nic poza tym, że inni też będą mogli pograć sobie w „ich” grę. Gdyby głupota mogła zwiększać wydajność konsoli, to tacy ludzie odpalaliby teraz GoT w 8K i 500 fps-ach.

Jakie znaczenie ma dla mnie to, że np. pecetowe Stalkery trafiły na konsole? Kompletnie żadne. Miłej zabawy życzę. Rozumiem ból czterech liter ludzi, że jest fajna gra, w którą nie mogą zagrać, bo dostępna jest tylko na innej platformie. Ale żeby ujadać, bo ktoś w końcu też będzie mógł się z nią zapoznać? Ludzie, nie załamujcie mnie…

📍 Cebula alert – mam coś dla was! Jest taka przygodówka. Nic nadzwyczajnego, ale generalnie pozytywnie oceniana – Small Radios Big Television. Była dostępna na Steamie i w PS Storze za około 43 zł, ale z bliżej nieokreślonych powodów została nagle usunięta. Powodów nie znamy. Ale liczy się to, że wkurzeni tym twórcy rozdają ją – póki co – za darmo.

📍 Dziwne, Capcom zatrudnia, zamiast zwalniać, a do tego daje podwyżki swoim pracownikom – podstawowe wynagrodzenie rośnie aż o 30%. Kurde, nie lubię tych atencjuszy, którzy dla zasady zawsze robią odwrotnie niż reszta, żeby tylko się wyróżnić. Capcomie, dorośnij! Wiesz, że psujesz branżę? Zatrudnieni w innych firmach też tak zechcą i biedni producenci będą musieli jeszcze bardziej zwalniać i podnosić ceny gier, „bo wzrosły koszty produkcji”. Nie bądź taki samolubny, pomyśl o innych studiach!

📍 Pacjent z implantem Neuralink jest w stanie przemieszczać kursor przy pomocy myśli! [Szur mode on] Tak jakby nie mógł się po prostu zaszczepić przeciwko covidowi – też byłby zaczipowany! Niedługo to kursory będą sterować nami! [Szur mode off]

📍 Google ogłosił, że pracuje nad tym, aby wyszukiwarka jego autorstwa wyświetlała więcej przydatnych informacji, a mniej śmieciowych treści. Znając życie, różnica pomiędzy tymi drugimi i pierwszymi to tylko kwestia wykupienia reklam w Google’u…