21.09.2022
2 Komentarze

Szpile: To najpotworniejsza rzecz, jaką sobie wyobrażam

Szpile: To najpotworniejsza rzecz, jaką sobie wyobrażam
Twoja cotygodniowa dawka przekąsu.

📍 Niektórzy gracze kupowali tzw. „wieczne kule” (rodzaj waluty premium) do Diablo Immortal nie w sklepie Blizzarda, a z innych (tańszych) źródeł. I właśnie przekonali się, że nie tylko zniknęły im one z kont, ale jeszcze – aby w pełni korzystać z gry, np. brać udział w rozgrywkach PVP – muszą wpłacić Blizzardowi równowartość tego, co wcześniej nielegalnie kupili. Piękna i wredna zagrywka, Blizzard!

📍 Ciekawostka: kanadyjski streamer grał w Call of Duty Warzone, używając w roli kontrolera… fletu. Tzn. sterował swą postacią za pomocą wydawanych z niego dźwięków. To był flet prosty, ale sterowanie za jego pomocą pewnie wcale proste nie było.

twitter.com/DeanoBeano/status/1569440237650345984

– W co grywasz?

– Na przykład w Call of Duty.

– O, nieźle. A na czym?

– Na flecie.

📍 W zaledwie pół roku od premiery Babylon’s Fall twórcy ogłosili, że 27 lutego 2023 zostaną zamknięte serwery tej gry. Jak mawiał Grek Zorba „jaka piękna katastrofa”. Tym niemniej grający w BF mogą jeszcze skorzystać z zawartości drugiego sezonu. Wszyscy trzej.

📍 Ubisoft stara się trzymać rękę na pulsie. Graczy. I sprawiać, żeby ten puls osiągał wysokie wartości. Po tym, jak ogłosił wyłączenie serwerów wielu starych gier, czas na zagrywkę z backhandu. Ceny gier AAA Ubisoftu wzrastają do poziomu ok. 70 dolarów, czyli w polskich realiach około 330 zł. Póki co, bo złotówka ostatnimi czasy cosik słabuje, nie wiedzieć czemu. Life hack: nie zapłacisz więcej za gry, których nie kupisz.



📍 …Ale w zamian za to Ubisoft zmienia strategię i zamierza tworzyć nie tyle „gry dla wszystkich”, co przeznaczone dla miłośników konkretnego gatunku i innowacyjne. No cóż, muszę przyznać Ubisoftowi, że choć potrafi mnie wkurzyć, to umie też rozbawić. Szczególnie w momencie, gdy mówiąc o innowacyjności, jednocześnie zapowiada kilka nowych odsłon Assassin’s Creed.

Mount and Blade 2: Bannerlord też podrożało. Nie wszędzie, a tylko w Argentynie, Brazylii, Kazachstanie, Polsce, Tajlandii oraz Turcji. Powodem wedle producenta jest sytuacja gospodarcza w tych krajach. Jakby to była FIFA, to moglibyśmy dumnie powiedzieć, że jesteśmy w grupie śmierci. Ale że nie jest, to prawda jest smutniejsza: jesteśmy w grupie „inflacyjnej”. Czujecie się wyróżnieni?

📍 Został zapowiedziany pierwszy (i jedyny) fabularny dodatek do Cyberpunka 2077. Działać będzie tylko na PC i nowych konsolach. To akurat żadna nowość. Przecież „podstawka” też tak miała…


📍 Przy okazji pozdrawiam wszystkich nabywców cyberpunkowej, limitowanej edycji konsoli Xbox One X.

📍 Studio Pixie tworzące darmowy MMORPG Northern Guilds pozyskało 800 tysięcy dolarów na jej produkcję. I postanowiło je pomnożyć, inwestując w kryptowaluty. Efektem była utrata 85% zgromadzonych funduszy i bankructwo studia. Z kolei dyrektor generalny firmy Ragnarok – tworzącej gry sieciowe – przyznał się do utraty prawie 2 mln dolarów wziętych z konta studia, które zainwestował w kryptowaluty. W tym wypadku studio przetrwało, choć nie wiem, czy dyrektor też. A ja tylko zawsze powtarzam maksymę jednego z XIX-wiecznych bankierów: „nie inwestuj w coś, czego nie rozumiesz”. Dlatego ostatnimi laty w nic nie inwestuję.

📍 Mark Zuckerberg skrytykował to, jak ludzie używają mediów społecznościowych. Według niego są one nadmiernie używane do konsumpcji informacji zamiast do kontaktów z innymi ludźmi. No fakt, to z mojej winy na FB mam masę „proponowanych” postów i reklam zamiast wpisów od znajomych. Po prostu nie umiem właściwie korzystać z jego mediów.

📍 Twórca The Callisto Protocol tweetnął, jak to ostro jego ekipa crunchuje, kończąc prace nad grą. Wiecie, w klimatach „hej, tyramy 6-7 dni w tygodniu po 12-15 godzin, nikt nas do tego nie zmusza, jest świetnie!”. Nie wiem, czy tę „jestświetność” podzielali wszyscy tak pracujący w jego firmie ludzie, ale komentujący na Twitterze dali gościowi tak popalić, że szybko usunął tweeta i zamieścił przeprosiny. („To było niewłaściwe. Cenimy pasję i kreatywność, a nie długie godziny pracy. Przepraszam zespół za takie zachowanie”). Tak to jest, gdy tyrasz tak ciężko, że nie dostrzegasz, jak bardzo zmienił się świat wokół ciebie…

2 odpowiedzi do “Szpile: To najpotworniejsza rzecz, jaką sobie wyobrażam”

  1. Co do nowych cen gier od UBI, tak długo trzymali starą cenę. Koszty produkcji gier przecież nie stoją w miejscu, a poza tym zauważyłem, że gry na nową generację szybko tanieją. Takich Ratchet i Clank: Rift Apart po dwóch miesiącach w Polsce kosztował 169 zł wobec 339 zł w okolicach premiery.

    • Jak to LucasArts powiedział dawno temu, „nigdy nie płać więcej niż 20 dollarów za gierke na kompy” no dzisiaj, to już bliżej do 44 dollarów i 37 centów. Cieżko powiedzieć, ile to na nasze, kiedy wszystkie waluty wariują, ale chyba za dużo i tak pytają od nas.

Dodaj komentarz