A Way Out: Electronic Arts usuwa Denuvo z gry

"Sam Goldman"
Electronic Arts pozbyło się kontrowersyjnego zabezpieczenia. Czy firma wjeżdża na nowe tory?

Gdybym zorganizował kameralny plebiscyt na najbardziej prokonsumencką firmę w gierkowie, to jestem przekonany, że Electronic Arts znalazłoby się gdzieś pomiędzy drugą a trzecią setką firm. Ruchy amerykańskiego producenta od wielu lat spotykają się głównie z krytyką, co z jednej strony jest pokłosiem decyzji podejmowanych przez kierującego firmą do 2013 roku Johna Riccitiello (który „zepsuł” też Unity i po ostatnim skandalu z podnoszeniem cen ustąpił), a z drugiej częścią agresywnej monetyzacji oraz polityki wymuszania sukcesu z nożem na gardle, co posłało w niebyt już Visceral Games i inne studia kupione przez EA.

Na horyzoncie pojawiło się właśnie miniaturowe światełko w tunelu, które może być – ale wcale nie musi – związane z ogłoszoną w ubiegłym roku restrukturyzacją i zapowiadać jakieś konkretniejsze zmiany w polityce firmy. Z wydanego w 2018 roku A Way Out, produkcji Hazelight Studios, usunięto właśnie Denuvo.

https://twitter.com/PC_Focus_/status/1746583730318111160

To, że nielubiany przez graczy DRM znalazł (he, he) swoją drogę wyjścia, może też nie oznaczać niczego; EA już w przeszłości raz czy dwa usuwało zabezpieczenia z gier, choć raczej starszych niż produkcje sześcioletnie. Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale kto wie – może za kilka lat będziemy wspominać usunięcie Denuvo z A Way Out jako początek pozytywnych dla graczy zmian.

4 odpowiedzi do “A Way Out: Electronic Arts usuwa Denuvo z gry”

  1. Mało komu to już teraz potrzebne, gra stara i dobrze zoptymalizowana to Denuvo w żadnym stopniu nie wpływa na wydajność na pewnie jakichś 90% sprzętów na których ta gra będzie odpalana ¯\_(ツ)_/¯

  2. …. A jak ktoś nie grał to gorąco polecam. Świetna giera.

  3. Może teraz będę miał okazję zagrać w AWO, bo z nieznanych przyczyn wywala mnie do pulpitu po paru minutach…nawet nie samej gry, wywala mnie z menu 😉

Dodaj komentarz