Twórcy Stalkera ponownie na celowniku Rosji. GSC Game World zostało wpisane na listę organizacji niepożądanych
Ukraińskie GSC Game World bezpośrednio doświadczyło skutków rosyjskiej inwazji – oprócz przesunięcia premiery produkowanego wówczas Stalkera 2 studio musiało przenieść swoją działalność do Czech, a jego były członek, Władimir Jeżow, zginął na froncie. Jednocześnie nawet poza granicami ojczystego kraju Rosja w różny sposób atakowała twórców, włącznie z niedawnym wpisaniem ich studia na listę organizacji niepożądanych.
Rosja w 2015 roku uchwaliła prawo, na mocy którego utworzono listę organizacji stanowiących w ocenie kraju zagrożenie dla jego bezpieczeństwa. Znajduje się na niej obecnie 277 wszelkiego rodzaju podmiotów, przede wszystkim redakcji informacyjnych (np. Radio Wolna Europa) oraz organizacji pozarządowych (w tym polska Helsińska Fundacja Praw Człowieka), z czego znaczna większość pojawiła się na niej po 24 lutego 2022 roku. Dołączyło do nich wczoraj GSC Game World, co zostało ogłoszone na stronie Prokuratury Generalnej Rosji.
Prokuratura Generalna Federacji Rosyjskiej ogłosiła działalność ukraińskiej organizacji GSC Game World niepożądaną [na jej terenie – dop. red.]. […] Skupia się ona na finansowym wsparciu sił zbrojnych Ukrainy i kreowaniu wizerunku Rosji jako kraju-agresora, wliczając w to rozpowszechnianie materiałów dyskredytujących nasz kraj.
GSC Game World wielokrotnie zachęcało do bezpośredniego wpłacania na ukraińską armię, a także przeznaczało przez pewien czas całość dochodu ze swoich gier na organizację wspierającą siły zbrojne Ukrainy. Samym twórcom prawdopodobnie trudno byłoby oszacować, ile środków w sumie przeznaczyli na pomoc swojemu krajowi, natomiast rosyjska prokuratura podała tu konkretną liczbę – 17 milionów dolarów. Nie podano przy tym żadnych wyliczeń wskazujących na takie pieniądze, za pomocą których miano „kupić bezzałogowe statki powietrzne, komponenty do nich, a także auta”. W informacji o wpisaniu studia na listę organizacji niepożądanych znalazł się również fragment dotyczący Stalkera 2.
W 2024 roku organizacja wydała grę komputerową promującą ukraińską narrację i mającą agresywną rusofobiczną zawartość.
Organizacje wpisane na rzeczoną listę nie mogą funkcjonować na terenie Federacji Rosyjskiej pod rygorem kar finansowych lub wyroku pozbawienia wolności do nawet pięciu lat, a także zakazana jest jakakolwiek forma współpracy z nimi (via Radio Wolna Europa). W tym kontekście GSC Game World co prawda nigdy nie operowało z terytorium Rosji lub nie posiadało tam swojego studia, niemniej przed wojną sprzedawało tam swoje gry, co zaprzestano krótko po wybuchu wojny.
Dzięki wspomnianym przenosinom do Czech studio może nadal skutecznie funkcjonować i nie dość, że wypuściło Stalkera 2, to nadal wspiera go kolejnymi aktualizacjami, a także wydaje jego port na PlayStation 5, który to został u nas bardzo pozytywnie oceniony przez Mikołaja „mikosa” Łaszkiewicza. Nie przeszkodziły w tym wszystkim inne działania Rosji, wliczając w to oskarżenia o to, że za pomocą Stalkera 2 rekrutowani są żołnierze do ukraińskiej armii.
