Dzięki GTA 6 i Switchowi 2 branża gier urośnie do rekordowych rozmiarów. Pecety zostaną w tyle
Debiut Nintendo Switcha 2 i planowana na ten rok premiera Grand Theft Auto 6 prawdopodobnie przyczynią się do wzrostu wartości rynku gier. Takie wnioski można wyciągnąć z nowego raportu The PC and Console Gaming 2025 opracowanego przez firmę Newzoo. Według tego niemal 100-stronicowego dokumentu w 2027 roku branża będzie warta prawie 93 miliardy dolarów (obecnie jest to 85 mld).
Urosną zarówno segment pecetowy, jak i konsolowy, ale to właśnie konsole odnotują większy wzrost (o 7%). Przyczyna jest prosta – Grand Theft Auto 6 początkowo trafi wyłącznie na PlayStation 5 i Xboksy Series X/S, a Nintendo, jak nie wydawało swoich gier na komputerach osobistych, tak wydawać ich nie będzie. Nie zapominajmy także o cenach. Od miesięcy spekuluje się, że Rockstar może zażądać wygórowanej kwoty za GTA 6, ale jeszcze przed ruchem Amerykanów na podwyżkę cen zdecydowali się Japończycy z Wielkiego N.
Raport potwierdza także to, o czym pisaliśmy w marcu – gracze wolą starsze produkcje. Aż 57% najchętniej odpalanych tytułów stanowią pozycje wydane co najmniej 6 lat temu. Wciąż sporo (32%) to gry obecne na rynku od roku do pięciu lat, a jedynie 12% to najnowsze produkcje.
Czytaj dalej
4 odpowiedzi do “Dzięki GTA 6 i Switchowi 2 branża gier urośnie do rekordowych rozmiarów. Pecety zostaną w tyle”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Raport postał chyba przed pajecerką Trumpa z cłami.
Kij wie jak będzie wyglądała sprzedaż konsol i kompów, jak cła poszły na Japonie, Tajwan, Chiny i Europę. Jak w USA, za przeproszeniem szanownych słuchaczy, wypierdolą ceny na praktycznie wszystko, to jakoś nie widzę tego, żeby tłumy rzucały się na konsole i gierki na nie po 90+ dolarów za sztukę.
O ile Japonce mają jeszcze Europę, Chiny i resztę świata, tak Xbox? Ałć. Do tego najważniejszy rynek dla gier zostanie upośledzony, a reszta dostanie rykoszetem.
Oczywiście, dopiero wchodzimy w ten burdel a to jak i kiedy się skończy nie wiadomo.
Plus i tak pewnie cena GTA VI bedzie 100+ to juz widze ten wzrost, jak inni gigancji pojda ich tropem, i takie perelki 3xAAA jak Shadows czy Outlaws bedziesz mial po 100 dolcow juz widze ten wzrost :). Wzrost to bedzie firm pokroju ubi ktore padna na durny pysk
Nie urośnie i bez obrazy ale konsole są dla plebsu i mas, a ci już nie grają w gry, a tym bardziej ich nie kupują, ostatnio tutaj koleś z Netflixa powiedział prawdę po czym wylano na niego wiadro pomyj.
Konsole, oprócz Switcha 2, straciły na uroku i konkurencji. Bo po co ci Xbox albo plejak, jak ich jedynym plusem jest to, że są trochę tańsze niż pecet o podobnej specyfikacji? Pstryk ma chociaż exy i jest ze wszystkich handheldów najbardziej przenośny.