Bonjour, z tej strony Clair Obscur. Expedition 33 sprzedało się w 3,3 mln egzemplarzy w 33 dni

Podobno nie ma przypadków, są tylko znaki. To powiedzenie wyjątkowo dobrze pasuje do Clair Obscur: Expedition 33 – szczególnie w kontekście najnowszych wyników sprzedażowych. Liczba 33 to nie tylko wiek, w którym doświadcza się gommage’u, ale również… liczba sprzedanych egzemplarzy?
Zgadza się – jak poinformowało Sandfall Interactive, w ciągu zaledwie 33 dni (!) sprzedano 3,3 miliona kopii gry. Twórcy zapewniają, że to całkowicie prawdziwa informacja, a nie sprytna zagrywka przygotowana z myślą o tym, co później napisze jakiś podrzędny redaktor, np. z CD-Action.
No dobrze, to co dalej? DLC? Jakaś inna forma dodatkowej zawartości? Według developerów coś takiego i tak było w planach, ale… ogromny sukces gry nieco skomplikował sytuację. Poprzeczka zawisła bardzo wysoko, więc każdy kolejny krok trzeba dopracować z najwyższą starannością, by nie utracić zaufania graczy.
Pochwały dla europejskiego jRPG-a płyną nie tylko ze strony graczy czy branżowych ekspertów (w Polsce m.in. od Adriana Chmielarza), ale również z najwyższych szczebli władzy. Prezydent Francji, Emmanuel Macron, publicznie pogratulował Sandfall Interactive sukcesu.
Za tym wynikiem – w przeciwieństwie do, powiedzmy, Assassin’s Creed: Shadows – stoją konkretne liczby. Clair Obscur: Expedition 33 sprzedawało się dwukrotnie lepiej niż najwięksi przedstawiciele gatunku na Steamie. Francuski tytuł wyprzedził m.in. Metaphor: ReFantazio oraz najnowszą odsłonę Yakuzy. Oczywiście nie udało się przebić Final Fantasy VII: Rebirth, ale to akurat zrozumiałe – remake znanej marki zapewne osiągnął świetne wyniki już na etapie przedsprzedaży.
A wy? Graliście już w Clair Obscur? Podzielacie opinię Wojtka z naszego kanału na YouTubie?
Czytaj dalej
9 odpowiedzi do “Bonjour, z tej strony Clair Obscur. Expedition 33 sprzedało się w 3,3 mln egzemplarzy w 33 dni”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ja tam nie wierzę w przypadki.
A zaangażowanie jakie było?
Amatorzy tak sie chwalic sprzedanymi kopiami. Musza isc na nauki do Beth albo Ubi i podawac ilu sie zaangazowalo. Jeszcze troche dodasz gre do listy zyczen to juz bedziesz liczony jako ten co sie zaangazowal
Na steamie? Spore jak widać. Poza steamem? Huk wie, w czołówce najchętniej sprzedawanych gier roku pewnie nie będzie( w top 5 dajmy na to), ale wątpię by ktokolwiek z twórców się tym przejmował bo nadal rozbili bank jak na nową markę i gatunek, który reprezentuje.
„Liczba 33 to nie tylko wiek, w którym doświadcza się gommage’u…”
A to nie było tak, że ten wiek zmniejszał się z każdym rokiem?
Tak ale to taki skrót, żeby się ładniej pisało
Potwierdzam, mógłbym to rozwinąć, ale wszyscy wiemy o co kaman. 😛
Ej, Dawid mówił, że nie wolno!
Cieszy sukces tej gry i to bardzo. Moim zdaniem to jedno z najbardziej wybitnych dzieł growych w historii.