GTA 1 jednak nie było początkowo grą o dinozaurze

Jeszcze wczoraj dzieliłem się z wami fascynującą historią dotyczącą samych początków GTA 1. Rzekomo mało brakowało, aby zostało grą o dinozaurze i pierwotnie z takim planem było tworzone, a dopiero później miało się przekształcić w serię, którą znamy z gangsterskich czy mafijnych porachunków. Jak się jednak okazało dzisiaj, nic takiego nie miało miejsca. GTA 1 faktycznie miało jakieś powiązania z dinozaurami, ale nie w takim stopniu, jak opisywałem poprzednio. Gwarantuję, że nic nie jest w stanie ukoić rozczarowania, jakie teraz czuję. Nawet orientacyjna data premiery GTA VI już mnie nie cieszy tak jak wcześniej.
Sytuację naprostował Mike Dailly, twórca oryginalnego prototypu GTA 1. Powiedział on, że Collin Macdonald pomieszał szczegóły. Ostatecznie wyglądało to tak, że niektóre elementy pierwszego GTA zostały przekopiowane z innego prototypu, który nazywał się po prostu Atak. Faktycznie znalazły się tam dinozaury, jak i również jaskiniowcy, ale mają wspólnego z GTA co najwyżej tyle, że przez przenoszenie plików prototyp „jedynki” odpalał się przez plik „dino.bat”. I jakoś od tego wyszła historia, którą poznaliśmy wczoraj.
Wygląda też na to, że to była zwyczajna i szczera pomyłka ze strony Macdonalda. Znamy już prawdę, choć wolałem żyć w kłamstwie. Jeśli kogoś to jeszcze pocieszy, to w wydanej wersji GTA wciąż możemy znaleźć pozostałości po dinozaurach. Otóż developerzy nie zmienili nazwy pliku .bat, który uruchamia grę. Więc technicznie rzecz biorąc, GTA 1 wciąż odpala się przez dinozaura.
Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “GTA 1 jednak nie było początkowo grą o dinozaurze”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
To doskonale pokazuje, że nawet źródeł nie sprawdzacie tylko wrzucacie wszystko na jedno kopyto od byle kogo tylko żeby się nie napracować, kopiuj = wklej i kolejny news, brawo
Bogu dzięki za Ciebie, największego pracusia branży gier. Przydatny komentarz!
Spoko, Ty się już popisałeś swoją weryfikacją źródeł pod moim ostatnim newsem o Twitterze 🙂
Twitter journalism, pffwahah.
Ależ mnie teraz uderzyły wspomnienia – rzeczywiście plik Dino.bat jest mi skądś znany xD.