14
Baldur’s Gate 3: Następny patch wprowadzi rozbudowane epilogi i poprawki do 3. aktu
Baldur’s Gate 3 okazał się niezwykłym sukcesem. Ba, okazał się absolutnym hitem tego roku. Zarówno pod względem zbieranych recenzji, jak i liczby sprzedanych kopii. Belgijskie studio zdecydowanie ma powód do świętowania. Jednym z większych problemów trapiących najnowszą odsłonę Wrót Baldura była spora ilość błędów, jednak ponad 1000 z nich zostało naprawionych w ostatnim patchu. Teraz jednak, gdy gracze zdążyli już mocno zagłębić się grę, zaczynają pojawiać się komentarze określające 3. akt gry jako najbardziej problematyczny i najmniej dopracowany. Na odpowiedź Larian Studios nie trzeba było długo czekać: wczoraj twórcy zamieścili wpis na karcie społeczności na Steamie, w którym zapowiedziano nadchodzące nowości.
Patch numer 2 jest tuż za rogiem i pomimo iż naprawia sporo błędów, to po raz pierwszy od wydania gry wprowadza także istotne poprawki wydajności […] Zdajemy sobie sprawę, że wydajność w akcie 3. nie jest tak dobra jak w poprzednich dwóch, ale dobre wiadomości są takie, że patch numer 2 znacznie poprawi wydajność gry, a szczególnie aktu 3. gdzie odczujecie to najbardziej.
To zdecydowanie dobre informacje. Wielkie miasto, jakim są Wrota Baldura, do których trafiamy w finałowym rozdziale rozgrywki, potrafiło generować spore problemy z wydajnością i powodować znaczne spadki klatkażu. Po tej aktualizacji powinno się to zmienić, co umożliwi nam cieszenie się zwiedzaniem najsłynniejszego miasta Wybrzeża Mieczy w pełnej krasie.
Drugi patch będzie dalej łatał różne błędy, jednak znacznie ciekawsze jest to, co twórcy piszą o potencjalnej nowej zawartości.
Wzięliśmy się za rozszerzanie epilogów i zobaczycie efekty tego w nadchodzącym patchu wraz z dodaniem nowego, opcjonalnego zakończenia dla Karlach. Jest rozpalające, przejmujące i daje jej historii koniec, na jaki zasługuje.
Skoro nasza ulubiona diabelska barbarzynka otrzymuje dodatkowe zakończenie swojego wątku, to co stoi na przeszkodzie, aby stało się to również z innymi postaciami? Jeśli Larian Studios będzie dalej szło w tym kierunku, to w najbliższym czasie możemy doczekać się dodatkowych epilogów dla innych towarzyszy.
Nie znamy daty premiery tego patcha, jednak określenie „tuż za rogiem” wskazuje, że raczej długo nie będziemy musieli czekać. Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość i pilnie śledzić nasze następne newsy o Baldur’s Gate 3.
Czytaj dalej
14 odpowiedzi do “Baldur’s Gate 3: Następny patch wprowadzi rozbudowane epilogi i poprawki do 3. aktu”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jestem całkiem pewien że Larian reimplementuje po prostu zakończenia i epilogi które zostały wycięte i nie trafiły do finalnej wersji gry. Dlaczego zostały wycięte? Podejrzewam, że chcieli zdążyć z wydaniem BG3 przed Starfieldem i nie mieli czasu na doszlifowanie zakończeń (które i tak są dalej niesamowicie zabugowane nawet po dużym Patch 1).
Zostały „wycięte” (a raczej po prostu nie znalazły się w finalnej wersji gry), bo nie odpowiadały wizji twórców – tłumaczyli to wczoraj. Po namyśle i feedbacku ze strony graczy uznali, że powinni dodać jeden z epilogów historii Karlach, ale nie zdziwiłbym się, gdyby za jakiś czas rozszerzyli grę o kolejne elementy, czy przebudowali już istniejące – dopieszczanie już wydanych produkcji to jedna z wielu cech wyróżniających Lariana na tle większości konkurencji.
Czytałem wczorajszy blogpost i raczej wątpiłbym w jego prawdomówność, przynajmniej jeśli chodzi o epilogi. Zakończenie było „zbyt długie” i „odejmowałoby od epickości doświadczenia”?
Powiedziałbym raczej, że żałośnie krótki i oszczędny epilog wieńczący długie, długie godziny rozgrywki (który i tak był w moim przypadku zbugowany – z jakiegoś powodu nie otrzymałem ani słówka o Shadowheart) odejmuje „epickości” od gry. Równie dobrze można po prostu trzasnąć ekran „CONGRATULATIONS! YOU WIN BALDUR’S GATE 3!”.
Absolutnie nie wierzę w tłumaczenia twórców w tym aspekcie.
Co do dopieszczania produkcji – wydaje mi się że Definitive Edition jest nieuniknione, podobnie jak było z Original Sin.
A ja nie widzę powodów, żeby im nie wierzyć. Króciutkie epilogi długich gier to niestety normalna rzecz – mają je Fallouty, mają Pillarsy, Mass Effecty i tak naprawdę cała reszta produkcji, w które grałem. Uwielbiam Dragon Age: Początek i przechodziłem tę grę dobre 5 razy, ale niezależnie od wariantu, z samego zakończenia zapamiętałem tylko tyle, że podczas napisów końcowych leci kawałek „Thirty Seconds to Mars”.
Prawda, ale żadna z gier które wymieniłeś nie miały odnalezionych poprzez datamining epilogów wyciętych przed premierą.
Zakończenie New Vegas opisuje praktycznie każdą ważniejszą postać, frakcję i społeczność w grze, nijak tutaj porównanie do siermiężnego zakończenia BG3 nie pasuje.
Dalej jestem przekonany, że twórcy zwyczajnie nie mieli czasu na dopracowanie końcowego etapu gry. Argument twierdzący że wycięcie epilogów ukazujących konsekwencje wyborów gracza w jakikolwiek sposób odpierałby satysfakcję z rozgrywki jest, moim zdaniem, kompletnie oderwany od rzeczywistości.
Do cholery, jeśli już ktoś przeszedł Baldura to można mniemać że nie obrazi się jeśli zakończenie będzie trwało tyle, ile chociażby w New Vegas i nie zacznie ze znudzeniem przewijać filmików na TikToku?
Co jak co, ale obiecane przed premierą 17.000 wariantów zakończeń to to nie jest.
Prawda leży gdzieś pewnie pośrodku. Jestem gotów uwierzyć, że uznali epilogi za nie dość dobre, a decyzja o przyspieszeniu premiery popchnęła ich ku skróceniu, zamiast pracować nad ich dopracowaniem. Ważne, że jednak teraz postanowili coś w tej sprawie zrobić. Osobiście mnie cieszy kolejny wariant zakończenia dla Karlach, bo ją polubiłem, a do tej pory jej zakończenia były ponoć bardzo rozczarowujące.
Jeśli chodzi o 17 000 wariantów to czy ktokolwiek w ogóle wierzył, że tyle ich będzie, a w dodatku będą to warianty znaczące?
Szkoda tylko, że nie wiadomo co ostatecznie postanowią zrobić z górnym miastem.
„Jeśli chodzi o 17 000 wariantów to czy ktokolwiek w ogóle wierzył, że tyle ich będzie, a w dodatku będą to warianty znaczące?”
A tak, nikt w to nie wierzył więc Larian jest tym samym zwolniony z odpowiedzialności za przedpremierowe obietnice. Come on.
Swoją drogą, polecam podliczyć sobie ile wariantów zakończeń można uzyskać w New Vegas. 17 000 jakoś nie robi wielkiego wrażenia.
Gra jest fantastyczna i dawno nie miałem tyle radochy przy RPG-u ale po doświadczeniu niedopracowanego Aktu III raczej odłożę na przyszłość plany drugiego przejścia gry jako Dark Urge.
@KEEPCRYING
Decyzja o przyśpieszeniu premiery okazała się iście mistrzowskim posunięciem, nawet jeśli w pewnym stopniu wpłynęła na ostateczny kształt gry. Larian wygrał wszystko, co mógł wygrać – a później poszedł po więcej. Fenomenalne przyjęcie przez krytyków i graczy, niemal niepodzielna uwaga branżowych mediów, ale i sprzedaż na poziomie, którego kompletnie nikt się nie spodziewał. Baldur’s Gate III w ciągu kilku tygodni przed premierą przeistoczył się z niszowej gry, o której mało kto rozmawiał w jeden z największych pecetowych hitów ostatnich lat i do dziś gromadzi lekko pół miliona grających jednocześnie na Steam. Powtórzę: nawet, jeśli odbyło się to kosztem pewnych cięć – było warto, tym bardziej, że tak znakomity odbiór przełożył się też bezpośrednio na sprzedaż wersji konsolowej. Larian ma dziś nie tylko wielkie doświadczenie, ale po raz pierwszy więcej pieniędzy, niż potrzebuje – a to fantastyczna wiadomość dla nas wszystkich.
@Shaddon Z tym akurat się nie kłócę, Larian trafnie i pragmatycznie wybrał najlepszy możliwy moment na premierę.
Po prostu biorąc pod uwagę zaistniałe okoliczności zupełnie nie trafia do mnie argument, jakoby epilogi miałyby zostać wycięte w celu poprawienia satysfakcji z zakończeń.
Cóż, jestem pewien że Definitive Edition poprawi zarówno zakończenia jak i prawdopodobnie cały Akt 3, podobnie jak w przypadku Original Sin 2.
czyli teraz wycofują się z Upper City twierdząc, że od poczatku planowali, że będzie on tylko tłem dla epilogu? No jakos sie to kupy nie trzyma, bo jeszcze w czerwcu mowili, ze miasto składa sie z 3 „seamless and fully explorable” regionów – Outer, Lower i Upper City.
Akt 3 jest w takim stanie w jakim jest, bo w ostatniej chwili upchali do Lower City wszystkie niezbedne z punktu fabuly elementy i podobszary (jak nie boicie sie spoilerow to jest sporo podsumowań pokazujacych, ze to wszystko sie srednio kupy trzyma). I jak to bywa z pracą w pośpiechu jest teraz problem ze wszelkiego skryptami i watkami fabularnymi, które były wczesniej napisane w zupelnie inny sposob. Zgaduje, ze tych 17 tysięcy zakończeń tez aktualnie nie ma, bo pierwotnie zawieraly rzeczy z porzuconego regionu.
Teraz tlumaczac sie w taki sposob niestety pokazują, ze trzeciego regionu w akcie 3 nie będzie nawet w spekulowanym Definitive Edition. Slabo, bo poza naprawą zepsutych skryptow to nie zanosi sie na jakiekolwiek znaczace zmiany. Gra jest bardzo spoko, ale niestety ostatnia 1/3 mocno cierpi przez cięcia, zarówno pod wzgledem gameplayu, jak i fabuly.
Ach, czyli mam kolejny powód, aby poczekać na *prawdziwe* wyjście BG3 z early access.
I to jest słuszna koncepcja 🙂 Ja kupię za 2 lata, jak będzie wersja kompletna z dodatkami, połatana, naprawiona i za ćwierć ceny. I będę bawił się lepiej niż wszyscy beta testerzy.
Jak i ja.
Pewnie nawet w końcu zagram w BG 1 i 2 przed 3.
To ja mam newsa – a propo Kolekcjonerki BG3 i wersji na PS5.
Miała być dostawa 31.sier., przyszło info, że będzie 2-4 tyg opóźnienia. Rozesłano kody na Deluxe, które miały dać możliwość pobrania gry od 31.sier. godz 16:00 CET, by cieszyć się wcześniejszym graniem od 2.wrze, ale kody nie działały. Poszło info, że będą działać od daty, kiedy będzie można zaczynać ściągać. Nie zadziałały… No to poszło info, że teraz mają zadziałać 2.wrze… Na PSStore Deluxe można kupić choćby teraz i ponoć zacząć ściągać grę, ale nabywcy kolekcjonerek muszą czekać, aż im ktoś kody aktywuje… a na Redicie już ktoś pisał, że już nie 2-4, ale 4-6 tyg ma być wysyłka kolekcjonerek opóźniona.
Tak jak kocham Larian za ich gry, tak nie podoba mi się podejście do realizacji zamówień niby „premium”.