Szpile: strzała w kolanie, rosyjski soft w telefonie

📍 Firma T-Platforms, do której należy m.in. rosyjski producent nie za nowoczesnych i nie za szybkich, ale „ojczyźnianych” procesorów Bajkał (Baikal), ogłosiła upadłość. Nie ma to jak zacząć Szpile od czegoś pozytywnego!
Ale w sumie to dziwne, że Rosjanom nie wychodzi produkcja szybkich procesorów. Przecież mają do tego predyspozycje – przez dekady robili najszybsze zegarki na świecie.
📍 Gracz: Hej, Bethesda, czemu te planety w Starfieldzie są takie puste?
Bethesda: Bo tak jest w kosmosie, to jest realistyczne.
Gracz: Aha. To dlaczego nie możemy samodzielnie na nich lądować, tylko trzeba używać szybkiej podróży?
Bethesda: Yhm… bo… A lekcje odrobione? Nie garb się!
📍 Polskie MMORPG Gloria Victis 7 lutego 2023, po siedmiu latach we wczesnym dostępie, w końcu doczekało się finalnej wersji. Siedem miesięcy później ogłoszono, że zarówno gra, jak i odpowiedzialne za nią studio Black Eye Games przechodzą do historii. Szkoda, bo to był ambitny projekt, a twórcy poświęcili mu 11 lat swego życia. Jak mawiali Rzymianie(*): Gloria victis! Chwała zwyciężonym!

(*) A tak naprawdę frazę tę wymyśliła… Eliza Orzeszkowa.
📍 Pete Hines z Bethesdy zadeklarował, że studio nie zamierza porzucać Redfalla tak długo, aż stanie się on dobrą grą. Doceniam takie podejście, ale wątpię, czy dożyję tego dnia. Niemniej pamiętam jeszcze, jakim crapem był kiedyś Fallout 76.
📍 Pecetowcy śmiali się z xboksowców, że ci będą grali w Starfielda w marnych 30 fps-ach. Cóż, okazuje się, że aby uzyskać na PC stabilne 60 klatek na sekundę, trzeba mieć kompa o konfiguracji wy****nej w kosmos. No i kto się śmieje ostatni?
À propos Starfielda: taki fajny smaczek w nim wypatrzono (a jeszcze więcej znajdziecie w tym tekście oraz w tym tekście).

📍 Już wkrótce, po 28 latach, z Windowsa zniknie WordPad. Znaczy się – WordPadł. Ale nie martwcie się, w zamian Microsoft na pewno dorzuci masę jakiegoś bloatware’u, zaoferuje płatną alternatywę – albo każe wszystkim przesiąść się na Worda. Sam, szczerze mówiąc, nawet nie pamiętam, kiedy ostatni raz uruchomiłem ten edytor, chyba jeszcze w czasach XP, ale fanom tej aplikacji pewnie zrobi się smutno. Bo zakładam, że takowi gdzieś tam są… Są, prawda?
📍 Jeden z szefów Bethesdy twierdzi, że zabugowanie ich gier to poniekąd efekt pewnej filozofii, bo firma stara się tworzyć tytuły dające graczowi wielką wolność w otwartych światach, a konsekwencją tego są babole. Te zresztą wcale nie odbierają przyjemności płynącej z zabawy. „Gdybyśmy chcieli, moglibyśmy stworzyć bezpieczniejszą, mniej ryzykowną i mniej zabugowaną grę”, deklaruje. Cóż, wiecie, że gdybym chciał, mógłbym być bogatszy niż Elon Musk, ale wolę żyć po swojemu. Nie żebym nie umiał, nie miał zdolności, pomysłów itd. Po prostu nie chcę. Naprawdę, przysięgam!

📍 Pamiętacie o strajkach w Hollywood? Wszystko wskazuje na to, że związek zawodowy zrzeszający m.in. scenarzystów filmowych chce rozszerzyć tę akcję także na branżę gier. Studia developerskie w końcu będą miały jakiś sensowny powód, by wytłumaczyć obsuwę premiery swojego dzieła.
📍 W najnowszym Call of Duty AI zostanie włączona do rozgrywek online – ale nie w tej roli, o której myślicie. Zamiast grać, ma słuchać, co ludzie wygadują na czatach, w celu wyeliminowania mowy nienawiści i innych zberezeństw. Sama nie będzie jeszcze banować graczy o niewyparzonych jęzorach, a tylko dono… eee, informować o nich moderatorów. Jeszcze. W każdym razie pamiętajcie, Wielki Brat słucha!
📍 W Rosji wymaga się od producentów smartfonów, by każdy trafiający na sklepowe półki telefon miał zainstalowany RuStore, czyli sklep z „ojczyźnianymi” apkami. Jak głosi rządowe stanowisko: „Preinstalacja rosyjskiego sklepu z aplikacjami będzie obowiązkowa nawet w przypadku zakazu lub ograniczenia ze strony właściciela praw autorskich do systemu operacyjnego lub powiązanych struktur”. Do tego RuStore ma być jeszcze „odpowiednio eksponowany”. To tzw. blyatware.
Ciekawe, czy dezinstalacja zostanie podciągnięta pod działalność antyrządową, czy tylko sabotaż?
Czytaj dalej
6 odpowiedzi do “Szpile: strzała w kolanie, rosyjski soft w telefonie”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nie jestem z tych czepialskich, ale 30 sekundowy research w Google pokazuje, ze zanim ukazała się nowela Elizy Orzeszkowej Gloria Victis (1910 rok), to powstała rzeźba Antonina Mercie pod tym samym tytułem (1874). Nawet jeśli Eliza Orzeszkowa samodzielnie wpadła na tytuł powieści, nie zgapiając od Francuza, to jednak chronologia obowiązuje tutaj.
Jednakże, fraza ta stała się szczególnie znana i często używana w kontekście historii Polski, zwłaszcza w odniesieniu do walki o niepodległość i bohaterów narodowych. Polska powieść historyczna „Gloria Victis” autorstwa Elizy Orzeszkowej, opublikowana w 1887 roku, przyczyniła się do rozpowszechnienia tej frazy jako symbolu narodowego heroizmu.
Tako rzecze ChatGPT 🙂
Wszakże jednakże, autor szpili napisał, że frazę WYMYŚLIŁA Eliza Orzeszkowa, a nie że tę frazę rozpropagowała. Analogicznie, mamy jeden utwór muzyczny, ale dwa zespoły. Zespół A – niszowy, i zespół B – znany na całym świecie. Zespół niszowy napisał piosenkę, którą zna garstka ludzi. Akurat zespół B miał okazję usłyszeć podczas lokalnego festiwalu i dołączyć ją później do swojego repertuaru. W ten sposób piosenkę poznaje cały świat. Pytanie, kto jest autorem piosenki? 🙂
Oczywiście, zakładając że Eliza Orzeszkowa wiedziała o wcześniejszej rzeźbie pod tym tytułem. Mogła po prostu wpaść samodzielnie na coś, na co ktoś wcześniej już wpadł. Autorstwo słów przypisuje się jednak osobie, która daną frazę wprowadziła do szerokopojętej kultury wcześniej.
ChatGPT podaje, że powieść została opublikowana w 1887?
Gloria victis – nowela Elizy Orzeszkowej, która ukazała się po raz pierwszy w 1910 roku w zbiorze opowiadań pod tym samym tytułem – tako rzecze Wikipedia 😉
Komu teraz wierzyć?
a ja tam czasem używam notatnika albo wordpada żeby szybko coś zapisać 🙃
Blyatware – śmiechłem,
ale za to WordPadł musiałem przepić dzbankiem wody
Mialem dokladnie ten sam bug w Starfieldzie – postac dostala z zapalajcego shotguna, eksplodowal jej plecak i wbila sie glowa w sufit – Bethesda to Looney Tunes game devu.